Tego lata jednym z najbardziej zaskakujących ruchów na rynku transferowym były przenosiny Casemiro do Manchesteru United. Jak się okazuje, Brazylijczyk poprosił o odejście z Realu Madryt już po majowym finale Ligi Mistrzów.
- Manchester United pozyskał Casemiro pod koniec sierpnia za kwotę ponad 70 milionów euro
- Okazuje się, że Brazylijczyk chciał opuścić szeregi Realu Madryt już wcześniej
- Casemiro zwrócił się do Florentino Pereza z prośbą o zgodę na transfer już po majowym finale Ligi Mistrzów
Nasycony Casemiro chciał odejść tuż po kolejnym trofeum
Tego lata dokonało się wiele ciekawych i hitowych transakcji, natomiast tą najbardziej zaskakującą bez wątpienia były przenosiny Casemiro do Manchesteru United. Brazylijczyk opuścić szeregi Realu Madryt po dziewięciu latach na rzecz zespołu, który od kilku sezonów nie może wrócić na właściwe tory. “Czerwone Diabły” zapłaciły za czołowego defensywnego pomocnika świata ponad 70 milionów euro.
Angielski gigant początkowo celował w transfer Frenkiego de Jonga, lecz ten odrzucił jego zakusy. Wówczas “Czerwone Diabły” ruszyły po Casemiro, a finalizacja całej transakcji nastąpiła bardzo szybko. Nowe kulisy przenosin 30-latka do Premier League przedstawia “The Athletic”.
Okazuje się, że defensywny pomocnik już wcześniej zwrócił się prezydenta Królewskich Florentino Pereza z prośbą o zgodę na odejście. Miało to miejsce tuż po majowym finale Ligi Mistrzów, w trakcie którego Hiszpanie pokonali Liverpool 1-0.
Wiele wskazuje na to, że nasycony Brazylijczyk po kolejnym sukcesie chciał zmienić otoczenie i zmierzyć się z zupełnie nowymi wyzwaniami. Właśnie takie czekają go na Old Trafford, gdzie musi pomóc drużynie powrócić do walki o najwyższe cele. Dotychczas Casemiro dwukrotnie wchodził z ławki, natomiast nie zaczął jeszcze ligowego spotkania Manchesteru United od pierwszej minuty.
Zobacz również: Klopp po 0:0 z Evertonem. “Straciliśmy dwa punkty”
Komentarze