Wpadka Bayernu Monachium, znów zawiodła skuteczność

Bayern Monachium
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Bayern Monachium

Bayern Monachium wpadł w niewielkie tarapaty. W sobotę mistrzowie Niemiec podzielili się punktami z Unionem Berlin, przez co już w drugim kolejnym meczu nie zdołali pokonać swojego rywala. Bramkę na wagę remisu dla Bawarczyków strzelił Joshua Kimmich.

  • Bayern Monachium zremisował na wyjeździe z Unionem Berlin 1-1
  • W sobotę Bawarczyków zawiodła skuteczność, bowiem stworzyli oni sobie wiele okazji do zdobycia bramki. Autorem jedynego trafienia był Joshua Kimmich
  • Po pięciu ligowych kolejkach mistrzowie Niemiec mają na swoim koncie 11 punktów

Maszyna Juliana Nagelsmanna się zacięła

Bayern Monachium fenomenalnie rozpoczął sezon 2022/2023. Gromił swoich kolejnych rywali i sprawiał wrażenie, że strata Roberta Lewandowskiego nie wpłynie w żaden sposób na osiągane wyniki. W miniony weekend Bawarczycy zanotowali pierwszą stratę punktów, bowiem przed własną publicznością zremisowali z Borussią Moenchengladbach 1-1.

W sobotę mistrzowie Niemiec mierzyli się z Unionem Berlin, który również może zaliczyć początek kampanii do bardzo udanych. Piłkarzom ekipy ze stolicy kraju udało się wygrać trzy z czterech ligowych meczów, zatem do rywalizacji z europejską potęgą przystępowali bez żadnych kompleksów.

Dobrą dyspozycję Union udowodnił już w 12. minucie, bowiem na sensacyjne prowadzenie gospodarzy wyprowadził Sheraldo Becker. Do wyrównania doszło raptem trzy minuty później – radość sympatyków Unionu ukrócił Joshua Kimmich.

Od tego momentu Bawarczycy prowadzili swoją grę. Zepchnęli rywala do głębokiej defensywy, szybko operowali piłką i bez większych problemów docierali w pole karne gospodarzy. Jeszcze w pierwszej połowie stworzyli sobie ogrom sytuacji, lecz żadna z nich nie została wykorzystana. Ponownie dał o sobie znać brak skuteczności, bowiem Bayern na przerwę powinien schodzić z kilkubramkowym prowadzeniem.

Po zmianie stron ta przewaga nieco stopniała, do głosu zaczął dochodzić Union, który postawił rywalom bardzo trudne warunki. Mistrzowie Niemiec nie byli w stanie zdominować niżej notowanego przeciwnika, a zwycięstwo z biegiem minut się oddalało. Podopiecznym trenera Juliana Nagelsmanna nie pomogli również rezerwowi. Ani Thomas Muller, ani Serge Gnabry nie zagwarantowali drużynie potrzebnego impulsu.

Do ostatniego gwizdka arbitra nie oglądaliśmy już kolejnych bramek. Bayern Monachium zanotował drugi ligowy remis z rzędu, przez co pożegnał się z fotelem lidera Bundesligi. Najbliższy tydzień spędzi na trzecim miejscu w tabeli.

Komentarze