Bayern Monachium przedłużył umowę z Hasanem Salihamidziciem do 2026 roku. Od dwóch sezonów Bośniak pełni funkcję kierownika sportowego. Jego praca, zwłaszcza w kończącym się oknie transferowym, wzbudziła zaufanie zarządu rekordowych mistrzów Niemiec.
- Bayern Monachium zdecydował się przedłużyć współpracę z Hasanem Salihamidziciem do 30 czerwca 2026 roku
- Bośniak pracuje w strukturach klubu od 2017 roku, a od dwóch lat jest jej kierownikiem sportowym
- Władze są zadowolone z ruchów poczynionych tego lata przez 45-latka
Salihamidzić na dłużej w Bayernie Monachium
Bayern Monachium podjął decyzję istotną dla dalszego funkcjonowania klubu. W poniedziałek wieczorem Bild jako pierwszy podał informację, że Bawarczycy zdecydowali się przedłużyć kontrakt z Hasanem Salihamidziciem. Bośniak dołączył do struktur Die Roten już w 2017 roku. Szybko został dyrektorem sportowym. W tej roli spędził trzy sezony, aż awansował do miejsca w zarządzie, gdzie pełni rolę kierownika sportowego.
Aż do trwającego wciąż okienka, ruchy 45-latka były często kwestionowane, by nie powiedzieć wręcz: krytykowane. Tego lata Salihamidzić pokazał się jednak ze świetnej strony. Poradził sobie ze sprzedażą Roberta Lewandowskiego, a do tego sprowadził interesujących i potrzebnych drużynie graczy. Już w lipcu prezydent klubu, Herbert Hainer mówił, że chce przedłużyć z Bośniakiem umowę. Teraz stało się to faktem – zostanie on na Allianz Arenie co najmniej do 2026 roku.
– Hasan wykonuje świetną robotę od pięciu lat. Stale rozwija nasz obszar sportowy, a także nadzoruje skauting strukturalnie i osobiście. Daje Bayernowi całego siebie, przez 24 godziny na dobę. Ma geny Bayernu, gwarantuje mu ciągłość i tytuły – powiedział Hainer.
Radości z przedłużenia umowy z kierownikiem sportowym nie krył też Julian Nagelsmann.
Sam zainteresowany podziękował za zaufanie. – Zawsze to powtarzałem: kocham Bayern, a Monachium to mój dom. Jestem bardzo szczęśliwy, że możemy kontynuować naszą silną współpracę do 2026 roku – powiedział Salihamidzić.
Czytaj więcej: La Liga. Rewolwerowcy rozpoczęli swój pojedynek.
Komentarze