Grupa C jest tą, która najbardziej elektryzuje fanów w Polsce. Nic dziwnego – to właśnie w niej toczyć boje będą Biało-czerwoni. Podopiecznych Czesława Michniewicza czekają nie lada przeprawy z Arabią Saudyjską i Meksykiem, ale prawdziwym wyzwaniem będzie pojedynek z mistrzami Ameryki Południowej – reprezentacją Argentyny.
Mundial 2022 – grupa C
Reprezentacja Polski z pewnością nie może w ostatnich latach narzekać na jedno – na atrakcyjność wylosowanych dla niej grup na wielkich turniejach. Tym razem podobnie, otrzymaliśmy prawdziwy miszmasz, zarówno kulturowy, jak i piłkarski.
Wielkim faworytem do wywalczenia pierwszego miejsca w “naszej” grupie jest reprezentacja Argentyny. Albicelestes nie tylko posiadają najlepszego zawodnika w historii futbolu, ale i selekcjonera, który potrafił doprowadzić kadrę do mistrzostwa Ameryki Południowej. Reprezentacja Meksyku to stary wyjadacz mundiali, a do tego drużyna mająca znaczny potencjał ofensywny. Arabia Saudyjska może zaś okazać odpowiednikiem Japonii sprzed czterech lat – zwarta, szybko grająca drużyna, mogąca sprawić problemy faworytom. Nadzieją Biało-czerwonych będzie rozpracowanie rywali przez sztab Czesława Michniewicza, a także indywidualna klasa naszych największych gwiazd.
Sprawdź także:
Reprezentacja Polski
Reprezentacja Polski podczas eliminacji przeszła przez prawdziwe zawirowania. Jeszcze w ostatnim starciu kwalifikacji prowadził ją Paulo Sousa. Biało-czerwoni zapewnili sobie grę w barażach, ustępując w grupie jedynie Anglikom. W play-offach zabrakło już jednak portugalskiego trenera. Jego rolę przejął Czesław Michniewicz, który otrzymał priorytetowe zadanie – pokonanie w bezpośrednim starciu Szwedów i awans na mundial. Z tego zadania Polak wywiązał się znakomicie. Wygraliśmy 2:0, pieczętując wyjazd do Kataru.
W starciu z tak silnymi rywalami, jacy na nią czekają, reprezentacja Polski musi skupić się na wyeliminowaniu mocnych stron przeciwnika. W tym Michniewicz i jego sztab są doprawdy szczegółowi. Do tego sprzyja nam terminarz, bo pojedynek z Argentyną czeka nas dopiero w ostatniej kolejce.
Reprezentacja Polski ma też na kim polegać na samym boisku. Bezdyskusyjnie największą gwiazdą pozostaje Robert Lewandowski, ale i inni liderzy, pokroju Wojciecha Szczęsnego, Jakuba Modera czy Kamila Glika, będą musieli być przygotowani na sto procent, by pociągnąć Biało-czerwonych do sukcesu.
Reprezentacja Argentyny
Reprezentacja Argentyny na początku XXI wieku miała wielki problem. Plejada gwiazd ofensywnych nigdy nie znalazła odpowiedniej liczby, równoważącej ją w obronie i pomocy. Brakowało też odpowiedniego selekcjonera, który potrafiłby wprowadzić funkcjonujący system. Zmieniło się to dopiero pod wodzą trenera Scaloniego. On również w centrum swego zespołu umieścił Lionela Messiego, ale gra Albicelestes nie była już zależna tylko od jednego gracza. Dziś reprezentacja Argentyny to świetnie wybiegana i zorganizowana, a do tego fantastyczna technicznie kadra. Nic dziwnego, że Albicelestes w 2021 roku cieszyli się z ogromnego sukcesu, jakim było wywalczenia Copa America, pokonując w finale gospodarzy – Brazylijczyków. Kwalifikacje do mundialu nie były zaś dla Messiego i spółki żadnym wyzwaniem. Ustąpili, co prawda, na sześć oczek wielkiemu rywalowi z Kraju Kawy, ale sam awans nigdy nie stał pod znakiem zapytania.
Największą gwiazdą i kapitanem Argentyny jest Leo Messi. Poza nim w reprezentacji występują jednak inne wielkie nazwiska, grające głównie w czołowych europejskich ligach. Tu wymienić należy zwłaszcza Lautaro Martineza, Angela Di Marię, Rodrigo de Paula, Lisandro Martineza czy Paulo Dybalę.
Reprezentacja Meksyku
Reprezentacja Meksyku to z dużą przewagą najsilniejsza historycznie kadra Ameryki Północnej. El Tri występowali na mundialach częściej, niż Anglicy czy Francuzi, ich doświadczenie jest zatem nie do przecenienia.
Kadrę Meksykan od 2019 roku prowadzi, znany z epizodu w Barcelonie, Gerardo “Tata” Martino. Argentyński trener jest oskarżany o narzucenie nudnego stylu, ale prawdziwą weryfikację przyniesie nadchodzący mundial.
Reprezentacja Meksyku zajęła w swojej grupie eliminacyjnej drugie miejsce, ustępując Kanadzie jedynie pod względem bilansu bramek. Meksykanie znani są ze skłonności do technicznej gry, lubują się w wymianie piłek na jeden kontakt i szybkim atakowaniu – choć pod wodzą “Taty” te atuty nie zawsze są widoczne.
Gwiazdami El Tri są znany z występów Wolverhampton napastnik Raul Jimenez, a także weterani: Guillermo Ochoa czy Nestor Araujo. Warto też zwrócić uwagę na Guido Rodrigueza czy Diego Laineza, regularnie występujących w hiszpańskiej ekstraklasie. Prawdopodobnie to od wyniku starcia z Meksykiem zależeć będzie kwestia awansu reprezentacji Polski do kolejnej rundy.
Reprezentacja Arabii Saudyjskiej
Reprezentacja Arabii Saudyjskiej to teoretycznie najsłabszy rywal Polski w grupie C. Trudno nie dojść do takiego wniosku, sprawdzając możliwości kadrowe azjatyckiego rywala. Żaden z reprezentantów nie dotarł do ligi europejskiej, nie mówiąc już o tych z czołowej piątki. W większości Saudyjczycy pozostają w ojczyźnie i na podstawie wyników tamtejszej ligi selekcjoner Herve Renard dokonuje analizy i ostatecznie powołań.
Mimo tego Polacy nie powinni lekceważyć swych rywali. W eliminacjach swojej strefy okazali się lepsi choćby od Japonii i Australii – przecież znacznie większych od siebie firm. Nie sposób jednak porównać potencjału pozostałych trzech reprezentacji, do kadry Arabii Saudyjskiej. Tylko wywalczając przeciwko nim trzy punkty, Biało-czerwoni mają prawo myśleć o awansie do fazy pucharowej.
Terminarz grupy C
Tabela grupy C
Miasta i stadiony grupy C
Spotkania grupy C odbędą się na trzech różnych stadionach. Reprezentacja Polski zwiedzi dwa z nich. Mecze przeciwko Meksykowi i Argentynie będą miały miejsce na Stadium 974 w Dosze. Z kolei pojedynek Biało-czerwonych z Arabią Saudyjską będzie jedynym w tej grupie rozegranym w Ar-Rajjan, a konkretnie na Education City Stadium. Trzy pozostałe spotkania grupy C gościć będzie zaś Lusail Iconic Stadium, umiejscowionym w mieście Lusajl.