Piast w końcu wygrał u siebie, Wilczek show

Damian Kądzior i Kamil Wilczek
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Damian Kądzior i Kamil Wilczek

Piast Gliwice rozbił Stal Mielec 4:0. Trzy trafienia dla Piastunków zanotował Kamil Wilczek.

  • Dla Piasta Gliwice było to pierwsze w tym sezonie zwycięstwo u siebie
  • Wcześniej gliwiczanie wygrali tylko na wyjeździe z Cracovią
  • Premierowe gole w kampanii 2022/2023 strzelił również Kamil Wilczek

Wilczek upolował Stal

W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę miał Piast Gliwice. Podopieczni Waldemara Fornalika oddali aż siedem strzałów na bramkę Stali Mielec, ale tylko jeden z nich był celny. Na szczęście dla gliwiczan, w 23. minucie Kamil Wilczek trafił do siatki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę głową przedłużył Ariel Mosór, a 3-krtony reprezentant Polski huknął z powietrza, wcześniej znakomicie przyjmując futbolówkę na klatkę piersiową. Dla 34-letniego napastnika była to premierowa bramka w sezonie 2022/2023.

Goście z Mielca zdołali w pierwszej połowie oddać jeden strzał (niecelny), choć mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki (58% czasu gry).

Druga połowa rozpoczęła się od kolejnych goli Wilczka. W 50. minucie atakujący Piasta wykorzystał prostopadłe podanie Grzegorza Tomasiewicza, zaś pięć minut później skorzystał z przerzutu Michała Chrapka. W 73. minucie mielczan dobił jeszcze Damian Kądzior.

Komentarze