Chelsea FC w chwili obecnej jest faworytem w walce o podpis Frenkie de Jonga. Były gracz The Blues, William Gallas uważa jednak, że 6-krtoni mistrzowie Anglii potrzebują gracza o innym profilu, aniżeli holenderski pomocnik.
- William Gallas chwali duże doświadczenie Frenkie de Jonga
- Były obrońca reprezentacji Francji uważa jednak, że Holender jest zbyt wątły fizycznie na grę w Chelsea FC
- Gallas jest zdania, że The Blues potrzebują graczy pokroju Casemrio czy Rodriego
Chelsea potrzebuje graczy innego typu
Przez dłuższy czas wydawało się, że Frenkie de Jong trafi do Manchester United. Czerwone Diabły dogadały się już z FC Barcelona w sprawie ceny za holenderskiego pomocnika, ale weto postawił sam piłkarz, chcący w dalszym ciągu występować w Lidze Mistrzów.
Z tej okazji postanowiła skorzystać Chelsea FC, która akurat może zagwarantować 25-latkowi grę w Champions League. Poza tym klub ze Stamford Brigde mógłby się w ten sposób zemścić na Barcy, za to, że w letnim oknie transferowym uprzedziła londyńczyków w walce o kilku innych piłkarzy (Jules Kounde, Robert Lewandowski, Raphinha). Były obrońca londyńczyków, William Gallas uważa jednak, że Chelsea nie potrzebuje 44-krtonego reprezentanta Holandii.
– De Jong jest świetnym graczem – przyznał Gallas w rozmowie z El Mundo Deportivo. – Wciąż jest młody, ale już ma duże doświadczenie w grze.
– Nie sądzę jednak, że Chelsea powinna wziąć gracza właśnie o takim profilu. Oni mają już takich piłkarzy o zbliżonym stylu gry. Bardziej potrzebują kogoś takiego, jak Casemiro czy Rodri. To silni fizycznie faceci, którzy przy okazji chronią swoich obrońców. Dlatego właśnie nie podpisałbym kontraktu z de Jongiem – dodał.
Przeczytaj również: United ze spokojem patrzy na ewentualny transfer de Jonga do Chelsea
Komentarze