United ze spokojem patrzy na ewentualny transfer de Jonga do Chelsea

Frenkie de Jong
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Frenkie de Jong

Według brytyjskiego Sunday Express Manchester United nie zamierza wykonywać żadnych ruchów w związku z potencjalnym transferem Frenkie de Jonga do Chelsea. W ostatnim czasie coraz więcej mówi się, ze Holender może trafić na Stamford Bridge.

  • Manchester United nie zamierza podejmować żadnych działań wobec transferu de Jonga do Chelsea
  • Czerwone Diabły przez trzy miesiące bezskutecznie próbowały pozyskać Holendra
  • W ostatnich dniach mówi się jednak, że pomocnik może trafić do zespołu The Blues

Manchester United powoli godzi się z porażką

Manchester United nad transferem Frenkie de Jonga pracuje już praktycznie od trzech miesięcy. Czerwone Diabły po długich negocjacjach osiągnęły porozumienie z Barceloną w sprawie kwoty odstępnego, jednak nigdy nie udało im się przekonać samego zawodnika do transferu. Pomocnik nie chciał rezygnować z gry w Lidze Mistrzów, a ponadto dobrze czuje się w Katalonii dlatego nie planował opuszczać klubu.

W ostatnich dniach jednak coraz więcej media piszą, iż Frenkie de Jong może trafić do Chelsea. The Blues są przede wszystkim w stanie zaoferować reprezentantowi Holandii grę w Champions League. Po za tym, według niektórych źródeł, mogą zapłacić zawodnikowi zaległe wynagrodzenie, na które Barcelona nie ma pieniędzy, co także blokowało transfer pomocnika na Old Trafford.

Jednak wobec tych doniesień Manchester United nie zamierza podejmować żadnych działań. Planuje ze spokojem i cierpliwością przyglądać się tej sytuacji. Czerwone Diabły z zainteresowanie obserwują również działania Dumy Katalonii w sprawie zarejestrowania nowych zawodników.

Wszystko wskazuje na to, że pomimo, iż Frenkie de Jong nadal pozostaje priorytetem dla menedżera Erika ten Haga, klub z Old Trafford nie jest już w stanie nic więcej zrobić w tej kwestii. W ocenie mediów, nawet, gdyby Czerwone Diabły spróbowały jeszcze namówić gracza to i tak nie miałyby żadnych argumentów.

Zobacz również: Chelsea walczy o Fofanę. Trener Leicester komentuje

Komentarze