Ostatni dzień pierwszej kolejki CONCACAF Gold Cup 2019 nie przyniósł niespodzianek – na Allianz Field w Minnesocie, zwycięstwa odniosły bowiem reprezentacje, które są faworytami do awansu z grupy D. Najpierw Panama pokonała Trynidad i Tobago, a później Stany Zjednoczone rozbiły Gujanę.
Po bezbramkowej pierwszej połowie, Los Canaleros otworzyli wynik osiem minut po zmianie stron – po podaniu Torresa, Cooper najpierw minął bramkarza, a później posłał futbolówkę do pustej bramki. Wynik ustalony został kwadrans później – Phillips zdołał wybronić uderzenie Torresa i pierwszą próbę Barcenasa, ale przy dobitce 25-letniego zawodnika Realu Oviedo był już bezradny.
Prawie pół godziny potrzebowali za to Amerykanie, by przełamać szyki obronne outsidera z Gujany – w 28. minucie, gospodarzy uszczęśliwił Arriola. Druga bramka padła sześć minut po zmianie stron – po dograniu Bradley’a, płaskim strzałem futbolówkę w siatce umieścił Boyd.
Kolejny gol padł cztery minuty później, w dość kuriozalnych okolicznościach – po strzale Arrioli zza pola karnego, próbujący zablokować głową uderzenie Vancooten trafił… w głowę Zardesa, po czym futbolówka wpadła do bramki obok zdezorientowanego Clarke’a. Wynik na 4:0 ustalił w 81. minucie Boyd, uderzając silnie z 16 metrów.
Kiedy następne mecze?
W drugiej kolejce grupy B, rozgrywanej w nocy z soboty na niedzielę, Gujana podejmie Panamę, a Stany Zjednoczone zmierzą się z Trynidadem i Tobago. Dziś w nocy rozpocznie się druga kolejka zmagań w grupie A – Kuba zagra z Martyniką, a Meksyk sprawdzi Kanadę.
Panama – Trynidad i Tobago 2:0 (0:0)
1:0 Cooper 53′
2:0 Barcenas 68′
Stany Zjednoczone – Gujana 4:0 (1:0)
1:0 Arriola 28′
2:0 Boyd 51′
3:0 Zardes 55′
4:0 Boyd 81′
Komentarze