Kolejny z faworytów za burtą Mistrzostw Świata do lat 20! Po Portugalii, która z turniejem pożegnała sie już po fazie grupowej, pierwszej rundy fazy pucharowej nie przebrnęła Francja, która przegrała w Bydgoszczy ze Stanami Zjednoczonymi 2:3. W ćwierćfinale zameldowała się również Korea Południowa, która w wewnątrzazjatyckim pojedynku ograła Japonię 1:0.
Pierwszego gola w Bydgoszczy zdobyli Amerykanie – w 25. minucie, Ledezma zagrał prostopadle do Soto, który wygrał pojedynek jeden na jednego z Lafontem. Trójkolorowi zdołali odpowiedzieć jednak jeszcze przed przerwą – w 41. minucie, po podaniu Diaby’ego, wyrównał Gouiri.
Dziesięć minut po zmianie stron, na prowadzenie wyszli faworyci z Europy – strzał jednego z Francuzów ostemplował słupek, ale ze skuteczną dobitką pospieszył Alioui. Końcówka należała jednak do piłkarzy trenera Ramosa – w 74. minucie, Weah zagrał w pole karne do Soto, który ustrzelił dublet. Dziewięć minut później, gola na wagę niespodziewanego awansu do ćwierćfinału zdobył Rennicks, który wykorzystał błąd Lafonta po strzale z dystansu.
Francja – Stany Zjednoczone 2:3 (1:1)
0:1 Soto 25′
1:1 Gouiri 41′
2:1 Alioui 55′
2:2 Soto 74′
2:3 Rennicks 83′
żółte kartki:
Francja: Lafont – N’Dicka, Zagadou, Kamara, Basila – Fofana (86′ Adli), Loiodice (79′ Diallo), Cuisance – Alioui (64′ Pintor), Diaby, Gouiri
USA: Scott – Gloster, Keita, Richards, Dest – Servania – Weah, Ledezma (63′ Rennicks), Pomykal, De La Fuente (63′ Llanez) – Soto (90+1′ McKenzie)
W Lublinie o miejsce w finałowej ósemce starły się za to dwie reprezentacje z Azji – Japończycy mierzyli się bowiem z Koreą Południową. W pierwszej połowie lepsze sytuacje stwarzała sobie Japonia, ale z rzutu wolnego niecelnie uderzał Saito, a tuż przed przerwą, sytuacji nie wykorzystal Miyashiro.
Pięć minut po przerwie piłkarzom z Kraju Kwitnącej Wiśni udało się nawet ulokować futbolówkę w siatce, ale bramka autorstwa Goke nie została uznana z powodu spalonego. W kolejnych minutach próbowali jeszcze Miyashiro (tuż nad poprzeczką), Kobayashi (niecelnie główkował) oraz ponownie Miyashiro, który trafił w słupek.
Pomimo przewagi, w 84. minucie Japończycy znaleźli się w sytuacji, w której musieli gonić wynik – po dośrodkowaniu Juna z okolic narożnika pola karnego po lewej stronie, futbolówkę do siatki głową trącił Oh Se-Hun. Jak się później okazało, bramka ta zapewniła Koreańczykom z Południa miejsce w 1/4 finału polskiego czempionatu.
Japonia – Korea Południowa 0:1 (0:0)
0:1 Oh Se-Hun 84′
żółte kartki:
Fujimoto – Lee Jae-Ik
Japonia: Wakahara – Suzuki (88′ Hara), Kobayashi, Seko, Sugawara – Saito, Fujimoto (88′ Higashi) – Yamada, Goke (68′ Nakamura), Nishikawa – Miyashiro
Korea: Lee – Jun, Lee Jae-Ik, Lee Ji-Sol (46′ Eom), Kim, Hwang Tae-Hyeon – Cho Young-Wook (63′ Jeon), Jeong, Jung-Min – Oh Se-Hun, Lee Kangin
W ćwierćfinale, Stany Zjednoczone zmierzą się z Ekwadorem, natomiast Korea Południowa podejmie Senegal. Oba pojedynki rozegrane zostaną w sobotę 8 czerwca.
Komentarze