Mecz Liverpoolu z Red Bull Salzburg w środowy wieczór zakończył się frustracją i porażką The Reds 0:1, ale z przedsezonowych sparingów zawsze można wyciągnąć coś pozytywnego. Brytyjskie media nie mają wątpliwości, że zwycięzcą okresu przygotowawczego do nowego sezonu w zespole Jurgena Kloppa jest 19-letni Harvey Elliott.
- Harvey Elliott został okrzyknięty zwycięzcą okresu przygotowawczego w Liverpoolu
- 19-latek pokazał się ze znakomitej strony w meczach sparingowych
- Zdaniem mediów, Jurgen Klopp nie powinien już mieć wątpliwości, co do umiejętności pomocnika
Harvey Elliott powinien dostać swoją szanse w Liverpoolu
Mając na uwadze weekendowy pojedynek Liverpoolu z Manchesterem City o Tarczę Wspólnoty oraz trud przedsezonowych przygotowań Jurgen Klopp zdecydował się na wystawienie w meczu towarzyskim głównie zawodników młodzieżowych lub takich, którzy nie łapią się do pierwszego składu. Menedżer dał im szansę wykazania się i przekonania do swoich umiejętności.
Mimo porażki można wyciągnąć z tego spotkania kilka pozytywów. Isaac Mabaya błyszczał po prawej stronie defensywy, Stefan Bajcetic świetnie sobie radził z piłką przy nodze, a Fabio Carvalho grał mądrze i z myślą o ofensywie. Jednak uwagę wielu fanów Liverpoolu przyciągał Harvey Elliott, zarówno na boisku, jak i poza nim.
Elliott zajmuje szczególne miejsce w sercach i umysłach fanów The Reds. Dołączył do Liverpoolu w 2019 roku z Fulham jako 16-latek, a wokół transferu było sporo szumu. I chociaż spełnił tę obietnicę w sezonie 2020/21, z siedmioma golami i 11 asystami w 41 meczach dla Blackburn w Championship, to jeszcze w pełni nie rozkwitł w koszulce Liverpoolu.
Mimo wcześniejszych kontuzji, w środę Elliott znowu błyszczał. Świetnie rozgrywał, dobrze współpracował z Nunezem, strzelał na bramkę rywala – w zasadzie zabrakło mu tylko gola, aby przypieczętować znakomity występ. Jeśli Jurgen Klopp miał wątpliwości, czy 19-latek jest już gotowy, by być włączony do pierwszej drużyny to teraz nie powinien się nad tym dłużej zastanawiać. Niemiec ma sporo opcji w środku pola, jednak za Elliottem przemawia jego wszechstronność. Mając za sobą poważną kontuzję i cały okres przedsezonowy w nogach, nadszedł czas, aby Liverpool w pełni wykorzystał swojego niezwykle utalentowanego młodego rozgrywającego.
– Ten okres przedsezonowy był dla mnie świetny. Było intensywnie i właśnie tego potrzebowałem. Dostałem szansę gry w sparingach i uważam, że ją wykorzystałem, pokazałem się z dobrej strony. W tym sezonie jest dużo nauki przede mną i liczę też na swoje szanse. Nie mogę się doczekać sezonu. Mam nadzieję, że uda mi się ponownie udowodnić, dlaczego mogę i powinienem grać w tym zespole – powiedział Harvey Elliott w wywiadzie dla oficjalnej strony Liverpoolu.
Zobacz również: Nieugięty Ronaldo. Portugalczyk czeka na rozwiązanie patowej sytuacji
Komentarze