Kolejna saga transferowa znalazła swój koniec. Jules Kounde zostanie nowym zawodnikiem FC Barcelony, o czym poinformował w środę Fabrizio Romano. Duma Katalonii wygrała walkę z Chelsea o piłkarza, który był jednym z priorytetów transferowych dla Xaviego.
- FC Barcelona od kilku tygodni rywalizowała z Chelsea Londyn w kwestii sprowadzenia Julesa Kounde
- Chelsea złozyła Sevilli lepszą pod względem finansowym ofertę, ale kluczowy głos należał do Francuza, który chciał trafić do Barcy
- W środę Fabririo Romano poinformował, że Francuz zostanie nowym zawodnikiem FC Barcelony
Długa rywalizacja z Chelsea zakończona zwycięstwem FC Barcelony
Po zapewnieniu sobie transferu Christensena, Kessie, Raphinhy i Lewandowskiego, FC Barcelona skupiła niemal całą swoją uwagę na pozyskaniu Julesa Kounde. Francuski stoper zaimponował w zeszłym sezonie Xaviemu, który nalegał na jego transfer niemal od początku letniego okienka transferowego.
Duże zainteresowanie sprowadzeniem stopera Sevilii wyrażała również Chelsea Londyn, która złożyła za niego atrakcyjniejszą ofertę aniżeli Duma Katalonii. Kluczowy dla losów transferu okazał się jednak głos należący do zawodnika. Kounde wolał przenieść się do Barcy, dlatego też Sevilla zmuszona była zaakceptować niższą ofertę. Włodarze wicemistrzów Hiszpanii oferowali 50 milionów euro kwoty stałej i dodatkowe 10 milionów w bonusach. Według mediów The Blues oferowali 65 milionów.
W środę Fabrizio Romano napisał swoje słynne “Here we go” informując o tym, że Kounde zostanie nowym zawodnikiem FC Barcelony. Francuz podpisze kontrakt i dołączy do drużyny, gdy ta wróci z przedsezonowego tournee. Jak napisał dziennikarz, kluczową rolę w finalizacji transferu obrońcy odegrał Xavi, który osobiście rozmawiał z nim wielokrotnie. Stoper został już piątym wzmocnieniem Barcy przed nowym sezonem.
Sprawdź u nas: Frenkie de Jong zdecydował, gdzie mógłby odejść
Komentarze