Napoli ma zamiar wzmocnić obsadę bramki. Na liście życzeń włoskiego klubu znaleźli się Kepa Arrizabalaga z Chelsea, Neto z FC Barcelony oraz Keylor Navas z Paris Saint-Germain.
- Po odejściu Davida Ospiny Napoli celuje we wzmocnienie obsady bramki. Obecnie w kadrze pozostaje tylko Alex Meret
- Celem numer jeden włoskiego klubu jest Kepa Arrizabalaga. Hiszpan liczy na odejście z Chelsea i powrót do regularnych występów przed Mistrzostwami Świata w Katarze
- W przypadku niepowodzenia, kolejnymi kandydatami Napoli są Keylor Navas z PSG oraz Neto z FC Barcelony
Napoli celuje w bramkarzy z problemami
W minionym sezonie dostępu do bramki Napoli strzegł David Ospina, który wygrał rywalizację z Alexem Meretem. Kolumbijczyka w zespole już nie ma, a Włoch w dalszym ciągu nie przekonuje trenera Luciano Spallettiego. W związku z tym trzecia ekipa poprzedniego sezonu Serie A obrała sobie za cel wzmocnienie na tej pozycji.
Numerem jeden dla Napoli od dawna jest Kepa Arrizabalaga, który gotuje się do odejścia z Chelsea. 27-letni Hiszpan jest obecnie tylko rezerwowym, ale chce zmienić otoczenie, zaznać regularnej gry i wywalczyć bilet na grudniowe Mistrzostwa Świata w Katarze.
Obecnie negocjacje są w początkowej fazie. The Blues godzą się na rozstanie z bramkarzem na zasadach wypożyczenia z późniejszą opcją wykupu. W najbliższym czasie rozmowy z Napoli powinny ruszyć do przodu.
Jeżeli obie strony nie będą w stanie się dogadać, wówczas klub z Neapolu zacznie pracę nad ściągnięciem innych kandydatów. Jednym z nich jest Keylor Navas, który dla Paris Saint-Germain ma mniejszą wartość, niż Gianluigi Donnarumma. Drugi to Neto, czyli rezerwowy bramkarz FC Barcelony.
Napoli celuje więc w bramkarzy z mocnych klubów, którzy nie do końca godzą się ze swoją rolą w zespole. Regularna gra w czołowej włoskiej ekipie miałaby skusić ich do przenosin.
Zobacz również: Barca była “zbyt biedna” na pozyskanie Koulibaly’ego?
Komentarze