Podziałem punktów zakończył się najciekawiej zapowiadający się pojedynek 1. kolejki Ligue 1. Lille OSC na własnym stadionie zremisowało ze Stade Rennes.
Przed spotkaniem trudno było wskazać zdecydowanego faworyta, choć w zespole Lille zabrakło zawodników, którzy w poprzednim sezonie byli bardzo ważnymi jego elementami. Z klubem już wcześniej pożegnał się Victor Osimhen, który przeniósł się do włoskiego Napoli. Bliski odejścia jest również brazylijski obrońca Gabriel Magalhaes.
Pierwszą bramkę w sobotnim meczu obejrzeliśmy pięć minut przed przerwą. Po świetnym prostopadłym podaniu Xeki, w sytuacji sam na sam z bramkarzem Rennes znalazł się Jonathan Bamba i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Goście w tym momencie grali już w osłabieniu, bowiem pięć minut wcześniej czerwoną kartką, za bardzo ostry atak, ukarany został Sacha Boey.
Lille również nie dotrwało do końca pierwszej odsłony w pełnym składzie. W 43. minucie za brzydki faul na rywalu z boiska usunięty został również Reinildo.
W drugiej połowie, podobnie jak w pierwszej, obejrzeliśmy tylko jednego gola. W 74. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i przedłużeniu zagrania przez Eduardo Camavingę, do bramki z kilku metrów trafił Damien Da Silva, ratując gościom w tym meczu jeden punkt.
Komentarze