Chelsea FC potwierdziła w sobotni poranek transfer Kalidou Koulibaly. To drugi piłkarz kupiony tego lata przez londyński klub.
- Senegalski obrońca podpisał z Chelsea FC kontrakt do 30 czerwca 2026
- Rocznie, Kalidou Koulibaly będzie w Londynie zarabiać 8,5 mln funtów
- Gracz SSC Napoli już w sierpniu 2016 mógł przenieść się na Stamford Brigde
Czteroletni kontrakt Koulibaly
Defensywa Chelsea FC została w ostatnim czasie poważnie przetrzebiona. Stamford Brigde opuścili bowiem Andreas Christensen oraz Antonio Ruediger. Wciąż niepewna jest także w Londynie przyszłość Cesara Azpilicuety. Stąd też wzmocnienia w defensywie były dla The Blues potrzebą chwili.
6-krotni mistrzowie Anglii od roku starali się o Julesa Kounde, ale gdy nie mogli się dogadać z Sevillą FC, zrezygnowali z walki o Francuza. Później na ich liście życzeń był Matthijs de Ligt z Juventusu FC, ale w walce o Holendra uprzedził ich Bayern. Działacze Chelsea skierowali się zatem w kierunku Włoch i ostatecznie udało im się pozyskać Kalidou Koulibaly, który od 2014 r. grał w SSC Napoli. W tym czasie Senegalczyk rozegrał ponad 200 meczów w Serie A, a także 26 w Lidze Mistrzów. Jest zatem idealnym następcą dla Ruedigera.
Koulibaly kosztował Chelsea FC 34 mln funtów. Rosły defensor podpisał czteroletni kontrakt i zarabiać będzie w Londynie 8,5 mln funtów rocznie.
Przeczytaj również: Koulibaly dogadany z Chelsea! W czwartek testy medyczne
Jorginho i Mendy ułatwili wybór
Zaraz po podpisaniu umowy z The Blues, Koulibaly udzielił pierwszego wywiadu oficjalnej stronie internetowej londyńczyków. – Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być tutaj. To wielki klub i moim marzeniem od zawsze była gra w Premier League. Chelsea chciała mnie już w 2016 r., ale wówczas nie udało nam się dogadać. Teraz się udało, ponieważ naprawdę chciałem grać w lidze angielskiej – przyznał.
– Kiedy rozmawiałem z moimi dobrymi przyjaciółmi, a więc z Edou (Edourad Mendy) i Jorginho, to bardzo ułatwili mi wybór. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem – dodał.
Przeczytaj również: Bayern sprzątnie Chelsea de Ligta sprzed nosa?!
Komentarze