Declan Rice to jeden z transferowych celów na lato 2022 Arsenal FC, Chelsea FC i Manchester United. Jednak, zdaniem talkSport, pomocnik reprezentacji Anglii zawarł dżentelmeńską umowę z West Ham United, w ramach której odejdzie z klubu dopiero za rok.
- Declan Rice ma ważny kontrakt z West Ham United do 30 czerwca 2023
- Młoty są gotowe sprzedać go do innego klubu dopiero za rok
- Rice chce wrócić do Chelsea FC, w której swego czasu występował, ale nie był w stanie przebić się do pierwszego zespołu
Trzy kluby walczą o Rice`a
Declan Rice to od dłuższego czasu jeden z czołowych angielskich pomocników. Był jednym z ważniejszych graczy reprezentacji Anglii na EURO 2020, gdzie Synowie Albionu doszli aż do finału. Walnie przyczynił się również do awansu West Ham United do półfinału Ligi Europy, a także 7. miejsca w Premier League w poprzednim sezonie. Nic więc dziwnego, że zwrócił na siebie uwagę najlepszych rodzimych klubów.
Od dłuższego czasu, przy okazji doniesieniach o transferze Rice`a przewijają się nazwy trzech klubów – Arsenal FC, Chelsea FC i Manchester United. 23-letni defensywny pomocnik najchętniej przeniósłby się na Stamford Brigde. Rice swego czasu był w szkółce The Blues, ale nie był w stanie przebić się do pierwszego zespołu. W obecnej formie, z miejsca przebiłby się do wyjściowego składu.
Przeczytaj również: Declan Rice odrzucił propozycję nowej umowy
Przyjaźń z Mountem pomoże w transferze?
Jak donosi dziennikarz talkSport, Alex Crook, specjalizujący się w tematyce transferowej, Rice zawarł dżentelmeńską umowę z władzami Młotów. 32-krotny reprezentant Anglii ma jeszcze rok pozostać na London Stadium, aby pomóc WHU w jak najlepszym występie w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy, a latem 2023 będzie mógł bez przeszkód zmienić barwy klubowe. Jego kontrakt z The Hammers jest bowiem ważny do 30 czerwca 2024.
– Nie byłoby wielką niespodzianką, gdyby trafił do Chelsea. Ma tam wiele niedokończonych spraw, to przypadek bardzo podobny do Nathana Ake, który w tym roku też prawdopodobnie wróci do Londynu – stwierdził Crook na antenie talkSport.
– Wszyscy wiemy też o jego przyjaźni z Masonem Mountem. Wiem, że to czasem nie ma wpływu na transfer, ale w tym przypadku ta przyjaźń jest naprawdę mocna. Myślę, że w WHU zagra jeszcze przez rok. Zawarł z klubem dżentelmeńską umowę, w myśl której, w przyszłym roku będzie już bez przeszkód zmienić pracodawcę – dodał.
Przeczytaj również: “Szalone spekulacje”. Rice skupia się na grze
Czy redaktor czyta to co pisze?
Za rok to odejdzie za darmo bez pytania bo skończy mu się kontrakt