Kadra Stali Mielec na sezon 2022/23 może diametralnie różnić się od tej z ostatniej kampanii. W piątek biało-niebiescy poinformowali, że z klubu odeszło aż 13 zawodników. Byli to piłkarze z którymi Stal nie zdecydowała się przedłużać kontraktów.
- Stali Mielec udało się nieoczekiwanie utrzymać w zeszłym sezonie w Ekstraklasie
- Klub potrzebuje zmian i rozpoczął je od rozstania z niepotrzebnymi zawodnikami
- W piątek Stal ogłosiła rozstanie z aż 13 piłkarzami, którym skończyły się kontrakty
Klub wymiótł prawie pół składu
W poprzedniej kampanii Stal Mielec była jednym z zespołów typowanych do spadku. W dużej mierze dzięki naprawdę udanej rundzie jesiennej klub na kilka kolejek przed końcem rozgrywek zapewnił sobie utrzymanie w Ekstraklasie. Na wiosnę gra wyglądała już dużo gorzej i prowadzony przez Jacka Klima zespół wygrał zaledwie dwa z 17 spotkań.
Nowy sezon rusza już niebawem i klub potrzebuje odpowiednich wzmocnień, by nie musieć znów drżeć o utrzymanie. Jak na razie porządki w składzie rozpoczął od pożegnania się z niepotrzebnymi zawodnikami. W piątek klub poinformował, że z drużyną pożegnało się aż 13 piłkarzy. Stal nie zdecydowała się na przedłużenie z nimi kontraktów.
Grono zawodników, którzy opuścili 1 lipca zespół jest liczne. Są to: Konrad Wrzesiński, Marcin Budziński, Oskar Zawada, Kais Al-Ani, Dominik Steczyk, Jakub Wawszczyk, Maciej Urbańczyk, Damian Primel, Albin Granlund, Wiktor Kłos, Maksymilian Sitek, Adrian Szczutowski oraz Łukasz Seweryn. Paru z nich, jak między innymi Urbańczyk czy Wawszczyk znaleźli już nowe kluby.
Zobacz też: Lech Poznań finalizuje transfer pomocnika
Komentarze