Jakub Moder rehabilituje się po zerwaniu więzadeł krzyżowych. Reprezentant Polski wraca do zdrowia powoli, ale czuje się dobrze.
- Na początku kwietnia Jakub Moder zerwał więzadła krzyżowe
- Polak od tego czasu czyni postępy
- 23-latek nie wyznacza sobie jednak terminu pełnego powrotu do zdrowia
Moder w kontakcie z selekcjonerem
W końcówce marca Jakub Moder pomógł reprezentacji Polski awansować na mundial w Katarze, który odbędzie się w listopadzie i grudnia. Udział 23-latka w tym turnieju jest jednak wątpliwy, ponieważ pomocnik Brighton rehabilituje się po kwietniowym zerwaniu więzadeł krzyżowych. Piłkarz wraca do zdrowia powoli.
– Czuję się dobrze. Rehabilitacja przebiega powoli. Jestem trochę ponad dwa miesiące po operacji. Póki co praca jest mozolna, ale idzie ku dobremu. Nie ma co jednak przewidywać. Pewnie w najbliższych miesiącach będzie wiadomo coś więcej. Nie wyznaczam sobie terminów – powiedział Moder, który podkreśla jak wiele czasu zajmuje mu powrót do zdrowia.
– Tę rehabilitację można podciągnąć pod pełen etat, bo bywały dni, gdy od rana do popołudnia miałem masaże, pracę manualną, siłownię. Roboty było sporo. To bardzo potrzebne, żeby kolano wróciło do siebie – wyjaśnił pomocnik Brighton, który jest w kontakcie z Czesławem Michniewiczem. Selekcjoner naszej kadry marzy o powrocie Modera na turniej, lecz o to będzie bardzo trudno.
– Dla mnie najważniejsze jest, żebym wrócił przede wszystkim bezpiecznie, żebym był pewny tego kolana i żeby nic więcej się z nim nie wydarzyło. Wiadomo, że mundial to wielka impreza i sam walczyłem, żeby na nim zagrać, ale najważniejsze jest dla mnie zdrowie – rzekł 23-letni pomocnik.
Czytaj także: Czy obrońca “Fryzjera” to dobry obrońca przed zarzutami o kontakty z “Fryzjerem”?
Komentarze