Cesc Fabregas w sobotę pożegnał się z AS Monaco. Dwukrotny mistrz Europy i mistrz świata występował w zespole z Księstwa przez 3,5 roku. Hiszpan podkreślał, że miał propozycje dołączenia do kilku sztabów szkoleniowych, ale nie zamierza jeszcze odwieszać butów na kołek.
- Cesc Fabregas po 3,5 roku opuści AS Monaco jako wolny zawodnik
- Hiszpan otrzymał propozycje dołączenia do kilku sztabów szkoleniowych, chce jednak jeszcze grać w piłkę
- W ostatnim sezonie 35-latek z rzadka pojawiał się na boisku. Nie wiadomo jeszcze, gdzie zakotwiczy w najbliższej kampanii
Fabregas nie podbił Monako. Czy utytułowany pomocnik zostanie w Europie?
AS Monaco w sobotę poinformowało, że klub opuścił Cesc Fabregas. Hiszpan trafił do drużyny z Księstwa w styczniu 2019 roku za dziewięć milionów euro z Chelsea. Kibice Ligue 1 zacierali ręce na ten transfer. Pomocnik w barwach wielu klubów udowadniał swój talent i ma pokaźną gablotę trofeów. Dość powiedzieć, że był członkiem wszystkich kadr reprezentacji Hiszpanii podczas niesamowitej serii w latach 2008-2012, gdy La Roja sięgnęła po dwa mistrzostwa Europy i raz została mistrzem świata.
W Monako Fabregas nie wrócił na swój najwyższy poziom. W minionym sezonie był już jedynie tłem dla kolegów. Na jego rzadką obecność na boisku wpłynęły po równo kontuzje, jak i decyzje osobiste trenera. Dlatego też klub nie zdecydował się przedłużyć wygasającej 30 czerwca umowy.
W maju Hiszpan przekonywał, że otrzymał kilka propozycji pracy w sztabach szkoleniowych swoich dawnych trenerów. Póki co chciałby jednak kontynuować swoją karierę na boisku. Jego liczne problemy zdrowotne stawiają jednak jego angaż w jednej z czołowych lig pod znakiem zapytania. Hiszpańskie media marzą o powrocie pomocnika do ojczyzny. Podczas całej swojej kariery rozegrał w La Lidze zaledwie trzy sezony, po czym niemal na siłę sprzedano go z Barcelony.
– Jestem otwarty na wszystko. Chcę tylko dobrze się bawić. Miejsce nie ma znaczenia. Znajdę nowy projekt i zobaczę, co pokaże przyszłość – deklaruje 35-latek.
W sezonie 2021/2022 rozegrał zaledwie 117 minut w pięciu meczach na wszystkich frontach.
Zobacz również: Campos już działa. PSG kupi portugalskiego pomocnika.
Komentarze