Paris Saint-Germain w spotkaniu dziewiątej kolejki Ligue 1 rozbiło w roli gospodarza Angers SCO, zwyciężając 4:0. Taki stan rzeczy sprawia, że team ze stolicy Francji wygrał swój trzeci z rzędu mecz ligowy.
Batalia lidera francuskiej ekstraklasy z wiceliderem elektryzowała sympatyków Ligue 1. Faworytem tej potyczki byli mistrzowie Francji, ale team z Kraju Loary nie zamierzał tanio sprzedać skóry.
Podopieczni Thomasa Tuchela w pierwszej odsłonie dwukrotnie zdołali rozszarpać defensywę swoich rywali. Wynik meczu otworzył już w 13. minucie Pablo Sarabia, wykorzystując podanie od Andera Herrery. Hiszpan popisał się celnym uderzeniem z lewej nogi.
Z kolei w 37. minucie swoje kolejne trafienie w koszulce paryżan zaliczył Mauro Icardi. Tym razem Argentyńczyk wykorzystał błąd defensywy Angers, oddając strzał z mniej więcej ośmiu metrów. Jednocześnie do przerwy PSG prowadziło 2:0.
Po zmianie stron festiwal strzelecki w wykonaniu paryżan był kontynuowany. Warto zaznaczyć, że świetną dyspozycję z pierwszej części gry utrzymał Sarabia, który świetnym podaniem obsłużył Idrissę Gueye, który podwyższył na 3:0 prowadzenie stołecznej ekipy.
W ostatnich fragmentach zawodów ich wynik ustalił natomiast Neymar, tym samym lider rozgrywek rozbił bez większego wicelidera, udając się na reprezentacyjna przerwę w bardzo dobrych nastrojach, mając 21 punktów na koncie.
Paris Saint-Germain – Angers SCO 4:0 (2:0)
1:0 Sarabia 13′
2:0 Icardi 37′
3:0 Gueye 59′
4:0 Neymar 90′
Żółte kartki:
PSG: Sarabia 24′, Neymar 81′, Leandro Paredes 87′
Angers: Pereira Lage 55′
PSG (4-3-3): Navas – A. Herrera, Thiago Silva (C), Kimpembe, Bernat (78. Diallo) – Verratti, Gueye, Leandro Paredes – Neymar, Icardi (72. Choupo-Moting), Sarabia (83. Di María)
Angers (4-3-3): Butelle – Manceau, I. Traoré (C), Thomas, Aït-Nouri (46. Thioub) – Bobichon (56. Mangani), Santamaría – Ninga, Pereira Lage, Capelle – Alioui (79. Kanga).
Sędzia główny: Willy Delajod (Francja)
Komentarze