Kalvin Phillips to filar Leeds United. Anglik wyraża jednak zainteresowanie transferem. Chętny na sprowadzenie 26-latka jest Manchester City.
- Od przyszłego sezonu Kalvin Phillips może walczyć nie o utrzymanie w Premier League, a o wygranie rozgrywek
- O Anglika zabiega Manchester City
- Obie strony wyrażają chęć transferu
Transfer coraz bardziej realny
Manchester City ponownie nie zdołał spełnić marzenia o wygraniu Ligi Mistrzów. Obywatele odpadli w półfinale. Na pocieszenie wygrali mistrzostwo Anglii. Ich przewaga nad drugim Liverpoolem wyniosła jednak tylko punkt. Na Etihad Stadium mają zatem świadomość, że drużyna potrzebuje wzmocnień, aby obronić tytuł oraz osiągnąć sukces na arenie międzynarodowej. Do zespołu Pepa Guardioli dołączył już Erling Haaland. Ponadto z wypożyczenia wróci argentyński napastnik Julian Alvarez. Na tym nie koniec transferów.
Sezon 2021/2022 był ostatnim dla Fernandinho w barwach Manchesteru City. Ponadto klub może opuścić Ilkay Gundogan. Logiczne jest zatem, że mistrz Anglii szuka nowego pomocnika. Na Etihad Stadium może przenieść się Kalvin Phillips. Początkowo wydawało się, że transfer będzie trudny do przeprowadzenia. Tymczasem 26-latek przekonał się do zmiany barw klubowych, gdy Leeds opuścił Marcelo Bielsa. Na dodatek niedawno wygasła umowa Anglika z jego dotychczasową agencję menadżerską.
Phillips to reprezentant swojego kraju. Jest ograny w Premier League oraz na arenie międzynarodowej. Leeds wycenia zatem 26-latka na około 60 milionów funtów, co jest kwotą możliwą do zapłacenia dla Manchesteru City. Wydaje się, że drużyna Anglika przygotowuje się na odejście Phillipsa. Leeds może bowiem wzmocnić Marc Roca z Bayernu.
Czytaj także: Teoria strzelania goli według Darwina. Kim jest człowiek, którego chce Juergen Klopp?
Komentarze