Fabrizio Romano potwierdził, że Liverpool sprowadził Darwina Nuneza. Benfica otrzyma za swoją gwiazdę 80 milionów euro kwoty podstawowej i kolejne 20 w bonusach. Dla The Reds to drugi – biorąc pod uwagę jedynie kwotę odstępnego – najdroższy transfer w historii.
- Liverpool sprowadził Darwina Nuneza
- The Reds zapłacą Benfice 80 milionów euro kwoty podstawowej i kolejne 20 milionów w bonusach
- Urugwajczyk w minionym sezonie strzelił aż 34 bramki
Liverpool sprowadził gwiazdę do ataku!
W sobotę otrzymaliśmy kolejny dowód na to, że może nas czekać jedno z najbardziej interesujących okienek transferowych od lat. Fabrizio Romano swoim słynnym “here we go” zapewnił, że Liverpool sprowadził na Anfield Road Darwina Nuneza.
The Reds przyzwyczaili, że w ostatnich latach przeprowadzają bardzo przemyślane transfery. Anglicy wydawali duże pieniądze tylko, gdy byli pewni, że inwestycja się zwróci. Dlatego też wydali niespełna 85 milionów euro na Virgila van Dijka, a także 62,5 milionów za Alissona. Z Merseyside niemal na pewno pożegna się Sadio Mane. I choć Liverpool sprowadził Luisa Diaza i Diogo Jotę, a ci świetnie wpasowali się w zespół, Juergen Klopp uznał, iż potrzebuje klasycznej “dziewiątki”. Wybór padł na Darwina Nuneza, który ma za sobą przełomowy sezon. Urugwajczyk został królem strzelców ligi portugalskiej i dobrze odnalazł się w Lidze Mistrzów. Jego świetne warunki fizyczne oraz młody wiek sprawiły, iż stał się dla The Reds priorytetem.
22-latek podpisze kontrakt na kolejne pięć sezonów. Część źródeł podaje, że nie weźmie nawet udziału w wieczornym starciu Urugwaju z Panamą, by jak najszybciej dopiąć transfer. W zależności od wypłaconych bonusów, napastnik zostanie albo najdroższym nabytkiem w historii klubu, albo zajmie w tym rankingu drugie miejsce za Virgilem van Dijkiem.
Nunez w minionym sezonie wystąpił w 41 meczach na wszystkich frontach. Zanotował w nich aż 34 bramki i cztery asysty.
Zobacz również: Milan finalizuje wzmocnienie w drugiej linii.
Dawać oficjalke bo już paznokci nie mam.