Borussia Moenchengladbach po kilku tygodniach znalazła wreszcie nowego trenera. Pracę w tym klubie podjął Niemiec Daniel Farke.
- Kilku tygodni potrzebowała Borussia na zatrudnienie nowego trenera
- Adiego Huettera zastąpił Danie Farke
- Niemiec podpisał kontrakt do 2025 roku
Farke przed nowym wyzwaniem
W sezonie 2021/2022 Borussia Moenchengladbach rozczarowała swoich kibiców. Zespół, którym dowodził Adi Huetter zaprezentował się znacznie poniżej oczekiwań. Źrebaki zdobyły tylko 45 punktów, co dało dziesiąte miejsce w tabeli Bundesligi. Drużynę tę wyprzedziło: Mainz, Hoffenheim, czy FC Koeln.
Za brak wyników sportowych posadą szkoleniowca zapłacił Adi Huetter, który został zatrudniony rok temu. W przeciwieństwie do poprzednich szkoleniowców pracował w Moenchengladbach bardzo krótko. Długo, bo około trzy tygodnie trwał proces wyboru nowego opiekuna Źrebaków. Został nim Daniel Farke, który jeszcze nigdy nie pracował na tym poziomie rozgrywkowy. Ostatnio odpowiadał za wyniki FK Krasnodar, gdzie prowadził Grzegorza Krychowiaka.
– Udało nam się zakontraktować trenera Daniela Farke, który idealnie pasuje do ścieżki, którą chcemy podążać jako klub. Nie możemy się doczekać, aby wspólnie z nim stawić czoła stojącym przed nami wyzwaniom – powiedział dyrektor sportowy Roland Virkus
– Asystenci Farke’a Christopher John i Edmund Riemer dołączą do niego w Moenchengladbach. Nowy trener Borussii poprowadzi swoją pierwszą oficjalną konferencję prasową w niedzielę 5 czerwca o 11.30 – dodano w klubowym oświadczeniu.
Czytaj także: Atak paniki – czy sportowcowi wolno okazać słabość?
Komentarze