Lewandowski trzeźwo ocenił mecz z Walią. “Gra pozycyjna nie jest naszym atutem”

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Reprezentacja Polski pokonała w środowy wieczór Walię w spotkaniu pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Narodów UEFA. Biało czerwoni wygrali z wyspiarzami 2:1. Po meczu opinią na temat spotkania podzielił się Robert Lewandowski.

  • Reprezentacja Polski wygrała drugie z rzędu spotkanie pod wodzą Czesława Michniewicza
  • Mimo wygranej niedosyt po meczu czuł Robert Lewandowski
  • Kapitan Biało-czerwonych pozwolił sobie na dosadną krytykę zespołu

Reprezentacja Polski w ogniu krytyki jej kapitana

Reprezentacja Polski przystępowała do potyczki z Walijczykami z debiutantem między słupkami bramki. Pierwsze spotkanie w drużynie narodowej zagrał Kamil Grabara. Wychowanek Ruchu Chorzów skapitulował raz, ale ostatecznie po ostatnim gwizdku sędziego miał powody do radości.

Wygrana Biało-czerwonych tym razem nie była efektem goli Roberta Lewandowskiego. Napastnik Bayernu Monachium rozegrał jednak niezłą partię, wyróżniając się niezwykłą walecznością.

Rozgrywanie w środku pola to jest coś, co powinniśmy poprawić. Utrzymywanie piłki, “klepanie”, gra na dwa kontakty – to dziś szwankowało. Brakowało ostatniego podania – sytuacje miałem tylko dwie, do których doprowadziłem indywidualnie – mówił Lewy przed kamerą TVP.

– Pressing nie wyglądał tak, jak powinien. Czasami doskakiwaliśmy za późno, nie przesuwaliśmy się tak, jak trzeba. Cieszy to, że wygraliśmy, ale musimy po meczu wyciągnąć taktyczne wnioski. Gra pozycyjna nie jest naszym atutem i tutaj jest pole do poprawy – mówił wyraźnie rozczarowany grą kapitan reprezentacji Polski.

Kluczową postacią biało-czerwonych był w boju z wyspiarzami Jakub Kamiński, który pojawił się na boisku w drugiej połowie. Lewandowski pozwolił sobie na kilka pochlebnych słów w kierunku młodego piłkarza.

– Dzisiaj zrobił różnicę, to trzeba przyznać. Kilka razy stworzył sytuacje, szedł do przodu, zdobył bramkę. Pokazał, że można stwarzać więcej sytuacji, gdy jest więcej zawodników w polu karnym. Wcześniej trochę tego brakowało – zaznaczył Lewy.

Biało-czerwoni kolejne spotkanie rozegrają na wyjeździe z Belgią. Mecz odbędzie się 8 czerwca.

Czytaj więcej: Reprezentacja Polski z dużym materiałem do analizy: Kamiński i Żurkowski dali pozytywny bodziec

Komentarze