Jednym z przeciwników reprezentacji Polski na mundialu w Katarze będzie Argentyna. Potencjał drużyny Czesława Michniewicza ocenił Leo Messi.
- Tegoroczny mundial prawdopodobnie jest ostatnim dla Leo Messiego
- Argentyńczyk jeszcze nie zdecydował co z jego reprezentacyjną karierą
- Piłkarz PSG ocenił jednak potencjał grupowych rywali Argentyny na mundialu
Messi spodziewa się trudnego turnieju
Od meczu z reprezentacją Meksyku zespół Czesława Michniewicza rozpocznie tegoroczne mistrzostwa świata, które zorganizuje Katar. Później biało-czerwoni podejmą Arabię Saudyjską. Na sam koniec Polskę czeka batalia z Argentyną, której niekwestionowanym liderem jest Leo Messi. Argentyńczyk opowiedział jak z jego perspektywy wygląda skala trudności poszczególnych przeciwników.
– Wiemy z doświadczenia, że nie ma łatwych rywali w mundialu. Świętowaliśmy losowanie fazy grupowej podczas ostatnich mistrzostw, a jednak było nam ciężko. Meksyk gra bardzo dobrze, ma jasny pomysł na grę, świetnie nas znają. Polska będzie kolejnym trudnym rywalem. Mecz z Arabią będzie szczególny. Dla wielu chłopaków to będzie pierwszy mundial, a wygranie pierwszego spotkania jest kluczowe – rzekł piłkarz PSG.
Messi za kilka tygodni będzie miał 35 lat. Trudno zatem spodziewać się, że weźmie udział w kolejnym mundialu. Argentyńczyk był pytany o tę kwestię już wielokrotnie, ale ponownie zabrał głos w tej sprawie.
– Nie wiem, już mówiłem, że po mistrzostwach będę musiał ponownie przemyśleć wiele rzeczy. Zobaczymy. Nigdy nie myślałem, że odejdę z Barcelony, a w końcu tak się stało. Futbol bardzo się zmienia i nigdy nie wiadomo – wyjaśnił Messi.
Czytaj także: PSG aktywowało klauzulę za młody talent Sportingu
Komentarze