PSG podjęło decyzję w sprawie Ramosa i Navasa

Sergio Ramos
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Sergio Ramos

Sergio Ramos i Keylor Navas byli typowani na głównych kandydatów do opuszczenia tego lata Paris Saint-Germain. Obaj gracze są jednak istotni dla funkcjonowania szatni, dlatego też pozostaną w klubie na kolejny sezon.

  • Przed Paris Saint-Germain intensywne lato
  • Spekulowano, że z klubem pożegnają się dwaj weterani: Keylor Navas i Sergio Ramos
  • Byli gracze Realu Madryt są jednak istotni dla funkcjonowania szatni, dlatego też nie odejdą z Parc des Princes

Navas i Ramos na dłużej w Paris Saint-Germain

Przyszłość Keylora Navasa oraz Sergio Ramosa w Paris Saint-Germain stała pod znakiem zapytania. Kostarykański bramkarz musiał dzielić się minutami na boisku z Gianluigim Donnarummą. Obaj zawodnicy mówili w wywiadach, że nie zamierzają tolerować takiej sytuacji w przyszłym sezonie, a klub musi znaleźć rozwiązanie. W kontekście Ramosa największym problemem było zdrowie. Paryżanie przed rokiem sprowadzili Hiszpana, by ten dowodził linią obronną zespołu. Ostatecznie 35-latek opuścił wszystkie najważniejsze starcia w Lidze Mistrzów i generalnie grał z rzadka. Nic dziwnego, że spodziewano się odejścia obu weteranów.

A jednak. Le Parisien donosi, że klub podjął już w ich sprawie decyzję i będzie ona dość zaskakująca. Obaj mają bowiem pozostać na Parc des Princes. Jako główny powód takiego obrotu spraw paryski dziennik podaje wpływ obu graczy na życie grupy. Dbają o jej spójność. Ramos szybko wpasował się do grupy, dodając jej nieco zwycięskiej mentalności. Navas jest z kolei jednym z najaktywniejszych zawodników w drużynowej grupie w aplikacji WhatsApp.

Rzecz jasna, Paryż tego lata i tak opuści wielu doświadczonych zawodników. W tym kontekście wymienia się Juliana Draxlera, Leandro Paredesa oraz Andera Herrerę.

Ramos wystąpił w zaledwie trzynastu meczach w tym sezonie. Strzelił w nich dwa gole. Navas grał częściej; łącznie uzbierał 26 występów. W dziesięciu z nich zachował czyste konto.

Zobacz również: Liverpool FC – Real Madryt: typy, kursy, zapowiedź (28.05.2022).

Komentarze