Rafael Benitez, były menedżer Liverpoolu, ostrzegł The Reds przed zbliżającym się finałem Ligi Mistrzów. Zdaniem Hiszpana kluczową rolę w nadchodzącym starciu może odegrać Carlo Ancelotti.
- Liverpool zmierzy się z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów
- Benitez ostrzega The Reds przed Carlo Ancelottim
- Zdaniem byłego menedżera Liverpoolu doświadczenie Włocha może odegrać kluczową rolę
“Ancelotti jest wystarczająco sprytny”
Liverpool zmierzy się w finale Champions League z Realem Madryt. Dla ekipy z Premier League będzie to okazja do siódmego triumfu w tych rozgrywkach. Królewscy w swojej historii wywalczyli już to trofeum trzynastokrotnie.
Benitez uważa, że o losach tego meczu może zdecydować Carlo Ancelotti, a precyzując jego doświadczenie. – Real ma piłkarzy o wysokiej jakości piłkarskiej, którzy potrafią zrobić różnicę na boisku. Ancelotti potrafi jednak znakomicie zorganizować zespół. Daje im pewność siebie i potrafi wydobyć wszystko to, co najlepsze. Ludzie to ładnie nazywają “progresem”. Ale ja to nazywam doświadczeniem. Potrafi podjąć odpowiednie decyzje, które wynikają właśnie z jego ogromnego doświadczenia – przyznał Benitez.
– Ma ogromną wiedzę, która pozwala mu odpowiednio reagować w konkretnych momentach. Każdy trener popełnia błędy – wybór pierwszego składu, ustawienie formacji czy planu na mecz. Ale Ancelotti jest wystarczająco sprytny, by na to reagować w czasie spotkania. Znakomicie potrafi czytać grę, a wraz z wiekiem i coraz większym doświadczeniem potrafi to robić znacznie lepiej – dodał były szkoleniowiec The Reds.
Liverpool triumfował w Lidze Mistrzów pod wodzą Rafaela Beniteza w 2005 roku. The Reds pokonali wtedy po niesamowitym widowisku AC Milan. W angielskiej drużynie kluczową rolę odegrał wtedy Jerzy Dudek.
Zobacz również: Salah ostrzega Real Madryt przed finałem Ligi Mistrzów
Komentarze