Zdaniem Alexa Candala z Futbol Total DIRECTV, Lionel Messi odejdzie z PSG zaraz po wygaśnięciu kontraktu. Nie ma jednak szans na powrót do FC Barcelony. Według argentyńskiego dziennikarza, piłkarz zasili klub Davida Beckhama w MLS, Inter Miami. Przy okazji wykupi też część udziałów tego zespołu.
- Argentyńskie media są przekonane, że Lionel Messi odejdzie z PSG w 2023 r.
- Wówczas dobiegnie końca jego kontrakt w ekipie paryżan
- Legenda europejskich boisk planuje dołączyć do Inter Maiami, a także wykupić część 35% udziałów tego klubu
Messi nie przedłuży swojego pobytu w PSG
Przed startem obecnego sezonu wydawało się, że Paris Saint-Germain z Messim, Neymarem i Mbappe na pokładzie zdobędzie potrójną koronę. Tymczasem tegoroczna kampania okazała się projektowym niewypałem paryżan i kompromitacją w Lidze Mistrzów.
Kiedy nad Sekwanę przylatywał Messi, cały kraj żył tym transferem. Atakujący miał jednak spore problemy z początkową aklimatyzacją. Później z każdym kolejnym meczem wracał do dawnej dyspozycji, ale nie można tego porównać do wyczynów w FC Barcelonie.
Ciekawe wieści napłynęły właśnie z Argentyny. Według Alexa Candala, Messi szykuje się do odejścia z PSG. Jego kontrakt wygasa w 2023 r. Natomiast piłkarz nie zamierza przedłużać swojego pobytu w stolicy Francji. Co więcej, 34-latek ma też sprecyzowane plany na przyszłość. Podobno dołączy do klubu Davida Beckhama, Interu Miami. Wykupi również 35% udziałów tego zespołu.
– Messi zamierza nabyć 35% akcji Interu Miami i latem 2023 dołączy do zespołu – przekazał Alex Candal w programie Futbol Total.
Interesujący jest czas, w którym te wieści obiegły świat. Otóż cała drużyna PSG przebywa obecnie w Doha. Jest to specjalna inicjatywa właścicieli, po to aby promować zbliżający się mundial w Katarze.
Głównym gościem całego wydarzenia był nie kto inny jak David Beckham. Anglik miał trochę wolnego czasu na rozmowy z zawodnikami paryżan, więc informacje przekazane przez Alexa Candala mogą okazać się prawdziwe.
Czytaj więcej: Przepychanka o Lewandowskiego. Kto zyska, a kto straci na transferze?
Komentarze