Liverpool zgarnął drugie trofeum w tym sezonie. The Reds królują w krajowych pucharach, ale ostatni mecz Chelsea zdrowiem opłacili Mohamed Salah i Vrigil Van Dijk. Obaj panowie nie dokończyli zawodów w Londynie z powodu problemów mięśniowych. Nie ma pewności czy wrócą do pełni sił przed finałem Ligi Mistrzów.
- Mohamed Salah i Virgil Van Dijk nie dokończyli finału Pucharu Anglii przeciwko Chelsea
- Obaj panowie doznali kontuzji podczas spotkania
- Wszystko zdarzyło się na dwa tygodnie przed finałem Ligi Mistrzów
Liderzy The Reds wrócą na finał Ligi Mistrzów?
Po sobotnim finale Pucharu Anglii na wyspach dużo uwagi poświęca się filarom Liverpool. Mohamed Salah opuścił murawę już po 33. minutach. Wkrótce powinniśmy poznać wyniki zleconych badań, ale reakcja Egipcjanina była dość wymowna. Skrzydłowy niefortunnie się potknął i z tego, co można było zauważyć na boisku, pojawił się problem z pachwiną.
Takie kontuzje wymagają dłuższego czasu na regeneracje, ale wszystko też zależy w jakim stopniu dany mięsień ucierpiał w wyniku zdarzenia. Salah okrył się łzami, jednak zszedł o własnych siłach, więc jest nadzieja, że zdąży na finał Ligi Mistrzów w Paryżu.
Tymczasem Virgil Van Dijk nie zagrał w dogrywce przeciwko Chelsea 0:0 (6:5). Co ciekawe, to pierwsza zmiana Holendra w tym sezonie. Stoper skarżył się na nieustający ból w kolanie, który dokuczał mu od startu drugiej połowy.
– Zamierzamy to sprawdzić. Czułem się w pierwszej połowie, kiedy sprintowałem, poczułem ukłucie za kolanem, grałem dalej. W końcu nie mogę ryzykować dla zespołu. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze – zdradził Van Dijk w rozmowie z ITV.
Liverpool dalej liczy się w walce o mistrzostwo Anglii. Tymczasem w tym sezonie Jurgen Klopp dołożył dwa krajowe puchary do gabloty The Reds. Być może kampanię 2021/22 uda się zakończyć z poczwórną koroną. Natomiast finał Ligi Mistrzów zaplanowano na 28 maja na Parc des Princes.
Czytaj więcej: Premier League: WHU zagra dla Liverpoolu i zatrzyma City?
Komentarze