Carlo Ancelotti ratuje honor włoskiej piłki nożnej. Liga Mistrzów nie jest dla przedstawicieli Serie A w tej kampanii. W każdym razie włoska myśl szkoleniowca będzie miała swojego przedstawiciela w finale elitarnych rozgrywek na Stade de France. Opinią na temat trenera Carlo Ancelottiego w trakcie czwartkowej konferencji prasowej podzielił się Massimiliano Allegri.
- Real Madryt w niezwykłych okolicznościach wywalczył awans do finału Ligi Mistrzów
- Carlo Ancelotti kolejny raz zapracował na szacunek swoich kolegów po fachu
- Pochlebnych opinii w kierunku opiekuna Los Blancos nie szczędził Massimiliano Allegri
Ancelotti napisał niebywałą historię
Carlo Ancelotti wywalczył awans do finału Ligi Mistrzów po raz piąty w historii. Wcześniej miał okazję uczynić to trzy razy z Milanem. W najważniejszym meczu elitarnych rozgrywek jako trener Realu Madryt wystąpi po raz drugi w karierze.
– Carlo nie był uważany za trenera staromodnego. Trendy jednak mijają, a klasyka pozostaje. To była wspaniała gra. Real Madryt udowodnił, że mecze nigdy się nie kończą. Charakter i osobowość mają znaczenie, podobnie jak technika i siła fizyczna – mówił Massimiliano Allegri cytowany przez Football Italia.
Manchester City prowadził do 90 minuty z Realem Madryt w spotkaniu 1/2 finału Ligi Mistrzów. W doliczonym czasie rywalizacji jednak Rodrygo zdobył dwie bramki i ekipa z Estadio Santiago Bernabeu wróciła do gry. W dogrywce gola strzelił natomiast Karim Benzema, wykorzystując rzut karny i Królewscy wygrali 3:1. Real w finale Ligi Mistrzów zagra z Liverpoolem.
Czytaj więcej: Ancelotti klarownie o meczu z Liverpoolem. “To będą dla mnie derby”
Komentarze