Tanguy Nianzou na razie nie może liczyć na regularne występy w zespole Bayernu Monachium i bawarski klub rozważa możliwość odesłania go na wypożyczenie do innego klubu. W grę wchodzi pozostanie w Bundeslidze lub powrót do Francji.
- Nianzou od czasu dołączenia do Bayernu rozegrał w jego barwach 26 spotkań
- Przyszły sezon 19-latek może spędził na zasadzie wypożyczenia w innym zespole
- Jego umowa z Bayernem obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku
Nianzou nie przekonał Nagelsmanna
Nianzou dołączył do Bayernu latem 2020 roku na zasadzie wolnego transferu z Paris Saint-Germain. Utalentowany obrońca zdecydowanie inaczej wyobrażał sobie pobyt w Monachium , gdzie jak na razie nie zdołał przekonać do siebie trenera Juliana Nagelsmanna i rzadko pojawia się w wyjściowym składzie.
W tym sezonie Francuz wystąpił w 15 ligowych meczach, ale tylko pięć raz pojawiał się na murawie od pierwszej minuty. Do tego dołożył pięć występów w meczach pucharowych.
Nianzou może być niepewny swojej pozycji w klubie z Allianz Arena, tym bardziej, że przedstawiciele Bayernu rozważają możliwość sprowadzenia latem do drużyny nowego obrońcy. Taki scenariusz prawdopodobnie jeszcze mocniej ograniczyłby mu szanse na występy.
Jak informuje L’Equipe, przedstawiciel Bayernu poważnie zastanawiają się nad możliwością wypożyczenia piłkarza do innego klubu na jeden lub dwa kolejne sezony, ale bez zawieranie w umowie opcji definitywnego transferu.
Wśród klubów zainteresowanych pozyskaniem obrońcy wymienia się RB Lipsk, Bayer Leverkusen i AS Monaco.
Zobacz także: Perspektywiczny obrońca Ajaksu na celowniku Bayernu
Komentarze