Romelu Lukaku na początku sezonu zanotował znakomity start w barwach Chelsea Londyn. Belg w ostatnich tygodniach pełni głównie rolę rezerwowego, czego nie rozumieją do końca fani. Kupiony za ponad 100 milionów euro napastnik w tym sezonie strzelił w lidze tylko pięć bramek, co martwi szkoleniowca.
- Lukaku w ostatnich tygodniach jest tylko rezerwowym w Chelsea
- Kupiony z 115 milionów euro napastnik strzelił tylko 5 bramek w lidze
- Trener tłumaczy, że winne braku formy Belga są kontuzje
Najdroższy rezerwowy w Premier League
Romelu Lukaku wciąż czeka na pierwsze ligowe trafienie w 2022 roku. Belg od kilku miesięcy jest bez formy, a w hierarchii wyprzedził go nawet wyśmiewany mocno Timo Werner,. Zdaniem trenera Thomasa Tuchela, napastnikowi brakuje dosłownie jednej iskry, która pozwoli mu powrócić do wysokiej dyspozycji i znów regularnie strzelać bramki.
Tuchel nie wyklucza, że Lukaku może wystąpić w wyjściowym składzie na środowy mecz przeciwko Arsenalowi. Jego zdaniem to urazy są odpowiedzialne za zahamowanie rozwoju Lukaku i spadek jego formy. W trakcie meczu z Crystal Palace Belg miał znakomitą okazję do strzelenia bramki, ale podobnie jak wiele razy w tym roku, nie zdołał jej wykorzystać.
– Nie sądzę, żeby Lukaku potrzebował jakiejś inspiracji. Jemu potrzeba tego jednego momentu przełamania, takiej iskry – stwierdził szkoleniowiec The Blues.
– Mówiłem wam, że Romelu normalnie byłby zawodnikiem wyjściowego składu na mecz przeciwko Crystal Palace, zwłaszcza biorąc pod uwagę ile w nogach ma ostatnio Kai Havertz i jak bardzo jest fizycznie obciążony. Z powodu kontuzji brak mu jednak regularności i ciągłości w grze. Nie wytykam go palcem, ale tak to wygląda. Na tym etapie sezonu regularność jest kluczowa – dodał Niemiec.
– Jeśli przyjrzycie się meczom z Brentford i Realem Madryt, na pewno dostrzeżecie ile wysiłku włożyliśmy w powrót na zwycięską ścieżkę. Romelu powinien był strzelić gola w meczu przeciwko Realowi Madryt na Stamford Bridge, ale zabrakło mu szczęścia. Jeśli wróci do wyjściowego składu, potrzebujemy, żeby dawał z siebie wszystko co może. On zawsze jest opcją – zakończył.
Chelsea Londyn w środę zmierzy się z Arsenalem w ramach zaległego meczu w Premier League. Londyńczycy w lidze zajmują obecnie trzecie miejsce.
Przeczytaj: Guardiola nie komentuje transferu Haalanda
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze