Szkoleniowiec Slavii Praga Jindrich Trpisovsky zachowuje optymizm przed rozpoczęciem rywalizacji w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Zespół ze stolicy Czech na początek zmagań zmierzy się na wyjeździe z Interem Mediolan. Kolejnymi przeciwnikami będą Borussia Dortmund i FC Barcelona.
– Jesteśmy w grupie gigantów i zdajemy sobie z tego sprawę, ale gdybyśmy nie wierzyli, to nie próbowalibyśmy nawet grać na San Siro – wyznał Trpisovsky dla Corriere dello Sport.
– Mamy jakość, aby zranić każdego rywala. Chcemy zaskoczyć naszych przeciwników. Spróbujemy narzucić nasz styl, wiedząc jednocześnie, że mamy do czynienia z bardzo dobrym zespołem – podkreślił opiekun prażan.
– Będzie na pewno trudno. Każdy zna historię Interu. Dla nas to świetna okazja do nauki. Obie drużyny dokonały wielu zmian w ostatnich latach. Niewiele o nich wiemy i lepiej, że oni też niewiele o nas wiedzą. To część tej gry – kontynuował trener Slavii.
– Postaramy się zebrać jak najwięcej punktów. Slavia chce odcisnąć swoje piętno w Europie – zapowiada Trpisovsky.
Komentarze