Od czasu porażki w dwumeczu z Villarrealem wiele uwagi poświęca się w mediach Bayernowi Monachium. Ma to głównie związek z osobą Roberta Lewandowskiego, który może latem opuścić niemiecki klub. Według portalu Sport1.de Polak jest niezadowolony ze współpracy z trenerem Julianem Nagelsmannem i krytykuje jego metody treningowe.
- Bayern po słabej grze odpadł z Ligi Mistrzów
- Media przede wszystkim krytykowały po tej porażce trenera Nagelsmanna
- Niezadowoleni ze współpracy ze szkoleniowcem są też piłkarze na czele z Lewandowskim
Dni Nagelsmanna w Monachium są policzone?
Fala krytyki spadła na Juliana Nagelsmanna po odpadnięciu Bayernu Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Bawarczycy zaprezentowali się słabo w rywalizacji z Villarrealem, a w dwóch meczach udało im się strzelić tylko jedną bramkę. Pierwszy sezon na stanowisku trenera Bayernu nie jest dla Niemca łatwy. Jak sam przyznał, po odpadnięciu z Ligi Mistrzów otrzymał blisko 450 gróźb śmierci.
Bayern co prawda pewnie zmierza po mistrzostwo Niemiec, ale drużyna odpadła już z rozgrywek o puchar krajowy, a także trofeum Ligi Mistrzów. Wiele pomysłów Nagelsmanna odnośnie taktyki na mecz z Villarrealem okazało się nietrafionych. Według Sport1.de niezadowolony ze współpracy z nowym szkoleniowcem jest Robert Lewandowski. Polak krytykuje także metody treningowe trenera. Ma to być jeden z powodów jego rozterek odnośnie pozostania w Bayernie Monachium.
Poza Polakiem zdaniem mediów ze współpracy z Nagelsmannem niezadowolonych jest więcej piłkarzy, a są to głównie liderzy drużyny. Rzuca to cień wątpliwości na dalszą przyszłość Niemca w Monachium.
Sprawdź też: Kahn: mamy pełne zaufanie do Nagelsmanna
Komentarze