Tottenham pierwszy raz od 1962 roku i drugi raz w swojej historii dotarł do półfinału rozgrywek o Puchar Europy, zostając jednocześnie siódmym klubem z Premier League, który dotarł do półfinału Ligi Mistrzów. Ponadto, pierwszy raz od dziesięciu lat w tej fazie zagrają przynajmniej dwie drużyny z Anglii.
Na nic zdał się z kolei wysiłek pomocnika Manchester City Kevina De Bruyne’a, który został pierwszym od dwunastu lat zawodnikiem, który w ćwierćfinale LM zaliczył przynajmniej trzy asysty. Mecz na Etihad Stadium, zakończony wygraną Citizens 4:3, był natomiast pierwszym w historii Ligi Mistrzów, w którym w ciągu pierwszych jedenastu minut padło aż pięć goli.
Ciekawostki statystyczne po środowych spotkaniach Ligi Mistrzów:
2 – pierwszy raz od dziesięciu lat w półfinale Ligi Mistrzów będą dwa lub więcej zespoły z Anglii. Ostatni raz miało to miejsce w sezonie 2008/2009, kiedy to w tej fazie rozgrywek wystąpiły Chelsea, Arsenal i Man Utd, ale Puchar Europy zdobyła Barcelona
7 – Tottenham to siódmy zespół z Anglii, który dotarł do półfinału Ligi Mistrzów. Tym samym żadna inna liga nie miała w tej fazie rozgrywek tylu przedstawicieli, co Premiership. Wcześniej do półfinału dotarły Arsenal, Chelsea, Leeds, Liverpool, Man City i Man Utd
1962 – Tottenham dotarł do półfinału Pucharu Europy/Ligi Mistrzów po raz drugi w historii. Poprzednio Spurs udało się to w 1962 roku
3 – Kevin De Bruyne został pierwszym od 12 lat piłkarzem, który zanotował co najmniej trzy asysty w meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Poprzednio udało się to Ryanowi Giggsowi (cztery asysty) w meczu Manchester United z Romą w 2007 roku
5 – w meczu Manchester City z Tottenhamem pierwszy raz od 14 lat w spotkaniu Ligi Mistrzów rozgrywanym w Anglii padło pięć bramek przed przerwą. Poprzednio miało to miejsce w marcu 2005 roku w pojedynku Chelsea z Barceloną, gdy do przerwy The Blues prowadzili 3:2
43 – Raheem Sterling miał udział przy 43 bramkach (29 goli i 14 asyst) w 50 spotkaniach w tym sezonie (klub i reprezentacja), więcej niż jakikolwiek inny Anglik występujący w pięciu czołowych ligach Europy
14 – tylko Steven Gerrard (21) strzelił więcej bramek dla Liverpoolu w Pucharze Europy/Lidze Mistrzów niż Sadio Mane, który z 14 golami na koncie zajmuje drugie miejsce w tej klasyfikacji, razem z Ianem Rushem
4 – nigdy wcześniej w meczu Ligi Mistrzów nie padły cztery gole w ciągu pierwszych jedenastu minut gry
Komentarze