Zbliżające się letnie okienko transferowe zapowiada się na jedno z najciekawszych od lat. Do transferów przymierzani są przede wszystkim Erling Haaland i Kylian Mbappe. Wiele mówi się o planach FC Barcelony, Realu Madryt, czy Juventusu. Ambitne plany ma także Manchester United, który oprócz zmiany trenera szykuje się na przemeblowanie składu. Jednym z nazwisk na szczycie listy życzeń włodarzy klubu jest Christopher Nkunku.
- Manchester United latem opuści wielu zawodników
- Zarząd szykuje się do poważnej rekonstrukcji składu
- Na liście życzeń klubu znajduje się gwiazda RB Lipsk
Wybitny sezon bramkostrzelnego pomocnika
Nkunku w tym sezonie wykręca niesamowite liczby w barwach RB Lipsk. 24-letni Francuz w samej Bundeslidze nazbierał już 17 trafień i choć jest pomocnikiem, to znajduje się na szczycie listy strzelców wicemistrza Niemiec. Łącznie we wszystkich rozgrywkach ma on na koncie aż 28 trafień i 18 asyst. Klasę pomocnika docenia wiele europejskich klubów, które chętnie widziałby go w swoich szeregach.
Wśród nich znajdują się FC Barcelona, czy Bayern Monachium. Zdaniem mediów Bawarczycy byliby skłonni przeznaczyć na transfer Nkunku nawet 60 milionów euro. Inną opcją jest też Manchester United. Jak informuje Florian Plettenberg, dziennikarz Sky Sports Deutschland, włodarze klubu chcą wzmocnić linię pomocy i postrzegają Francuza jako potencjalnego lidera tej formacji.
Wielkim fanem talentu pomocnika RB Lipsk jest Ralf Rangnick. Niemiec naturalnie w przyszłym sezonie nie będzie piastował już funkcji trenera, ale pozostanie w klubie jako doradca zarządu. Najpierw jednak Czerwone Diabły musiałyby przewietrzyć nieco skład i pozbyć się zbędnych piłkarzy.
Komentarze