W pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Napoli wygrało na własnym stadionie 3:1 i w tym spotkaniu The Blues musieli odrabiać straty. Anglicy zrobili swoje i powtórzyli rezultat z Neapolu, na Stamford Bridge doszło więc do dogrywki.
Spotkanie lepiej rozpoczęli goście z Neapolu. Po dobrej próbie Sturridge’a do roboty zabrali się podopieczni Waltera Mazzariego, najpierw w 11. minucie Cech wspaniale powstrzymał Hamsika, a dosłownie chwilę później Edinson Cavani nie trafił do bramki w cudownej sytuacji z trzech metrów.
Na boisku przeważało Napoli, ale bramkę pierwsi zdobyli gracze Chelsea. W 28. minucie Ramires świetnie dośrodkował na głowę Didiera Drogby, a Iworyjczyk pewnie wykorzystał tę okazję i dał prowadzenie The Blues.
To trafienie ewidentnie dodało skrzydeł gospodarzom i do końca pierwszej połowy to oni zagrażali bramce De Sanctisa. Najpierw szczęścia próbował Daniel Sturridge, a chwilę później naprawdę minimalnie pomylił się Michael Essien.
Pierwsza połowa zakończyła się, ale zwiastowała ogromne emocje w drugiej części spotkania. Już dwie minuty po wznowieniu gry Frank Lampard dośrodkował na głowę Johna Terry’ego, a kapitan The Blues skierował futbolówkę do siatki. Na tę chwilę to gospodarze grali dalej, ale Włosi pod presją do razu wzięli się do roboty.
Najpierw strzał ostrzegawczy oddał Lavezzi, a dwie minuty później Inler trafił do siatki Petra Cecha i tym razem na tak zwanym musiku byli już gospodarze.
W 65. minucie Fernando Torres, który zmienił Daniela Sturridge’a, przeprowadził niezłą akcję z Ivanoviciem, ale ta szybko spaliła na panewce. Minutę później Didier Drogba był niezwykle blisko upragnionego trafienia, ale De Sanctis popisał się naprawdę wyśmienitą interwencją.
Co się odwlecze, to nie uciecze i Chelsea w końcu dopięła swego, w 74. minucie Ivanović strzelał głową na bramkę Napoli, Dossena obronił strzał ręką i sędzia był zmuszony do podyktowania jedenastki dla gospodarzy. Do piłki podszedł Frank Lampard i pewnie trafił do siatki.
Do końca regulaminowego czasu gry żaden zawodnik nie zagroził już bramce rywali i na Stamford Bridge doszło do dogrywki!
Pierwsza jej odsłona przebiegała ewidentnie pod dyktando Chelsea. Najpierw Torres minął bramkarza rywali, ale źle przyjął piłkę i jego późniejsza próba wylądowała jedynie na bocznej siatce. W 105. minucie meczu Drogba przeprowadził świetną akcję, dograł do Ivanovicia, a Serb mocnym strzałem nie dał żadnych szans De Sanctisowi!
W drugiej części dogrywki Włosi musięli wziąć się do roboty, ale Chelsea Londyn broniła się naprawdę mądrze. Napoli nie stworzyło sobie w zasadzie żadnej groźnej szansy i musiało pożegnać się z rozgrywkami Champions League.
Brawa dla obydwu drużyn za wspaniałe widowisko, ale przede wszystkim słowa uznania należą się podopiecznym Roberto Di Matteo, którzy odrobili straty, a w dogrywce zdominowali rywali. Chelsea gra dalej!
Chelsea – Napoli 4:1 (1:0, 3:1, 4:1)
1:0 Drogba 28′
2:0 Terry 47′
2:1 Inler 55′
3:1 Lampard (k) 75′
4:1 Ivanović 105′
żółte kartki:
Chelsea – Lampard 43′
Napoli – Cannavaro 53′, Dossena 68′, Inler 112′, Campagnaro 115′
Chelsea Londyn: Cech – Ivanovic, Luiz, Terry (98′ Bosingwa), Cole – Ramires, Essien, Lampard – Sturridge (63′ Torres), Mata (95′ Malouda) – Drogba
Napoli: De Sanctis – Campagnaro, Cannavaro, Aronica (110′ Vargas) – Maggio (36′ Dossena), Gargano, Inler, Zuniga – Hamsik (106′ Pandev), Cavani, Lavezzi
sędzia: Felix Brych (Niemcy)
Komentarze