Manchester United wygrał 2:1 na swoim obiekcie z LASK Linz w spotkaniu rewanżowym 1/8 finału Ligi Europy. Przedstawiciel Premier League znalazł się zatem w kolejnej fazie rozgrywek.
Czerwone Diabły przystępowały do swojej potyczki pewne swego. W pierwszym boju z ekipą z Austrii team z Old Trafford wygrał 5:0, co sprawia, że w zasadzie losy rywalizacji zostały rozstrzygnięte. Mimo wszystko zawodnicy zespołu z Linz chcieli z honorem pożegnać się z europejskimi pucharami.
Pierwsze trzy kwadranse rywalizacji zakończyły się bezbramkowym remisem, co mogło budzić pewnego rodzaju zaskoczenie. Warto też zaznaczyć, że, że to team z Austrii był tym aktywniejszym w ofensywie, ale niewiele z tego wynikało.
Po zmianie stron worek z bramkami został rozwiązany. Pierwszy gol padł w 55. minucie, gdy Philipp Wiesinger popisał się efektownym uderzeniem sprzed pola karnego. Radość z prowadzenia w szeregach LASK Linz trwała jednak tylko dwie minuty, bo do wyrównania doprowadził Jesse Lingard.
Gdy wydawało się, że wynik do końca meczu nie ulegnie zmianie, to gola na 2:1 dla angielskiej ekipy strzelił w 88. minucie Anthony Martial. Tym samym Man Utd w dwumeczu pokonał ekipę z Austrii 7:1, dzięki czemu znalazł się w ćwierćfinale rozgrywek, gdzie Czerwone Diabły zmierzą się z FC Kopehagą, która wyeliminowała Istanbul BB z Ligi Europy.
Komentarze