Karim Benzema ogłosił, że czuje się już dobrze i będzie dostępny na najbliższe mecze Realu Madryt. Francuz w rozmowie z dziennikarzami zapewnił, że ma już za sobą problemy z łydką, co jest świetną wiadomością dla Carlo Ancelottiego. Zwłaszcza, że przed Królewskimi trudny dwumecz z Chelsea Londyn.
- Benzema doznał urazu łydki w starciu wyjazdowym z RCD Mallorcą
- Z powodu kontuzji Francuz nie zagrał w meczu z FC Barceloną
- Napastnik ma być gotowy do gry po marcowej przerwie reprezentacyjnej
Duże wzmocnienia w Madrycie przed rywalizacją z Chelsea
Brak Benzemy był wyjątkowo odczuwalny podczas ostatniego El Clasico, w którym FC Barcelona rozbiła na wyjeździe Real Madryt 4:0. Francuz nie mógł zagrać z powodu urazu łydki, którego nabawił się w starciu z Mallorcą. Bez niego ofensywa Los Blancos niemal nie istniała, a Real pierwszy raz od grudnia 2019 roku nie strzelił Barcy nawet jednej bramki.
W ćwierćfinałowym losowaniu Ligi Mistrzów Real trafił na Chelsea Londyn. Pierwszy mecz zaplanowano na 6 kwietnia. Kibice obawiali się, jak klub poradzi sobie bez Benzemy. Na szczęście Francuz ogłosił, że uporał się już z problemami zdrowotnymi i będzie do dyspozycji trenera na starcie z The Blues. Niewykluczone, że znajdzie się w kadrze już na poprzedzające je spotkanie ligowe z Celtą Vigo.
Według hiszpańskich mediów Ancelotti przed rywalizacją z Chelsea może odzyskać jeszcze jednego piłkarza. Mowa o Ferlandzie Mendym, który także nabawił się kontuzji w meczu z Mallorcą. Francuz wrócił już do treningów i z dnia na dzień czuje się coraz lepiej. Lewy obrońca ze względu na problemy zdrowotne opuścił w tym sezonie już 14 meczów.
Komentarze