Angielskie media donoszą, że Liverpool dołączył do walki o Roberta Lewandowskiego. Dla Polaka byłaby to szansa na ponowne spotkanie się z Juergenem Kloppem. Obaj panowie z wielkimi sukcesami współpracowali w Borussii Dortmund w latach 2010-2014.
- Przyszłość Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium pozostaje niepewna
- Portal Fichajes, cytowany przez Goal.com donosi, że do wyścigu o podpis Polaka dołączył Liverpool FC
- Dla snajpera byłaby to okazja do nawiązania ponownej współpracy z Juergenem Kloppem. Pod jego wodzą Polak zdobył dwa mistrzostwa Bundesligi, a także Puchar i Superpuchar Niemiec
Lewy sprawdzi swoje siły w Premier League? Klopp otwiera drzwi przed dawnym podopiecznym
Przyszłość Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium pozostaje niejasna. Według licznych doniesień, Polak wymaga od Die Roten nowej, lukratywnej umowy, jaką klub ma przedstawić mu do końca bieżącego sezonu. Z tygodnia na tydzień pojawiają się nowe doniesienia, łączące kapitana reprezentacji Polski z przenosinami. 33-latek pojawił się na okładce wielkiego hiszpańskiego dziennika, który sugerował transfer do Realu Madryt. Sprowadzeniem Polaka interesować się ma ponoć nawet Barcelona, a w grze pozostaje też Manchester United.
W poniedziałek portal Fichajes poinformował, że do wyścigu dołączył kolejny zespół. I ma on w rękawie prawdziwego asa.
Mowa bowiem o Liverpoolu. Juergen Klopp kontynuuje odświeżanie swojej linii ofensywnej, w której ostatnio prym wiodą Diogo Jota i Luiz Diaz. Latem prawdopodobnie z Anfield Road pożegna się Roberto Firmino, więc w kadrze znalazłoby się miejsce dla “dziewiątki”. Perspektywa przenosin nad rzekę Mersey może być dla Lewandowskiego kusząca. W końcu to właśnie Klopp wprowadził polskiego napastnika do elitarnej piłki, prowadząc go w Borussii Dortmund w latach 2010-2014. W tym czasie Lewy zdobył dwa mistrzostwa Bundesligi, Puchar i Superpuchar Niemiec, wystąpił też w swoim pierwszym finale Ligi Mistrzów.
33-latek kontynuuje swoją wyborną formę strzelecką. W 37 spotkaniach tego sezonu zdobył aż 45 bramek. Portal Transfermarkt wycenia go na 50 milionów euro.
Czytaj więcej: Nagelsmann domaga się nowej umowy dla Lewandowskiego.
Pytanie tylko, po co 33 letni pilkarz jest potrzebny Liverpoolowi? Lewy to czołowy napastnik, ale Liverpool stawia na perspektywicznych graczy.
Poza tym Premier League to jednak zupełnie inny poziom niż Bundesliga