Po kontuzji Krystiana Bielika nie ma już śladu, a Polak z rywalizuje z Derby County o utrzymanie w Championship. Defensywny pomocnik dzięki dobrym występom otrzymał od Czesława Michniewicza powołanie do reprezentacji przed zbliżającym się marcowym zgrupowaniem. W rozmowie z TVP Sport opowiedział o tym, gdzie widzi swoją przyszłość.
- Krystian Bielik już dwukrotnie zmagał się z zerwanymi więzadłami krzyżowymi
- Polak wyleczył kontuzję i znów rywalizuje na boiskach Premiership
- W wywiadzie stwierdził, że ma umiejętność by grać w Premier League
Marzeniem Bielika jest gra w pierwszej lidze angielskiej
Sytuacja Derby County w tym sezonie jest bardzo skomplikowana. Klub co prawda regularnie punktuje w Championship, jednak przez ujemne punkty zajmuje dopiero przedostatnie miejsce w tabeli. Te były wynikiem kar nakładanych przez komisję na klub za nieprawidłowości finansowe. Bielik po ciężkiej kontuzji wrócił już pod koniec stycznia do grania. Nie rozegrał jeszcze jednak żadnego meczu w pełnym wymiarze czasowym.
Czytaj też: Grosicki szczęśliwy z powodu powołania do kadry
24-latek jest pewny siebie i uważa, że stać go na grę w Premier League. Cechuje go przede wszystkim bardzo dobra technika i przegląd pola, co na jego pozycji nie jest wcale kwestią oczywistą. Niestety reprezentanta Polski nie opuszcza pech. Do tej pory już dwukrotnie leczył zerwane więzadła krzyżowe. W rozmowie z TVP Sport opowiedział o swoich odczuciach związanych ze zbliżającymi się meczami reprezentacji Polski.
– Przede wszystkim trzeba znać swoją wartość. Będąc w Arsenalu, trenowałem z zawodnikami pierwszej drużyny i dobrze między nimi wyglądałem. Bywały sesje, podczas których grałem na równym poziomie z Jackiem Wilsherem, Santim Cazorlą czy Francisem Coquelinem. Takie momenty dodają ci pewności siebie. Jeśli widzisz, że możesz walczyć na równi z piłkarzami tego formatu, to nie możesz myśleć, że dostanie powołania jest tylko w sferze marzeń. Oczywiście, że jest to marzenie, ale ja jednocześnie wiedziałem, że to tylko kwestia czasu. Może w wieku osiemnastu lat nie byłem jeszcze wystarczająco dojrzały, żeby to powołanie dostać, ale wiedziałem, że w niedalekiej przyszłości ono nadejdzie – stwierdził Bielik.
Oceniając swoje aktualne umiejętności, Polak czuje się gotowy do gry w Premier League. 24-latek stwierdził, że rozważyłby także powrót do Arsenalu Londyn.
– Aktualnie? Średniak Premier League. Jestem w stanie spokojnie grać w tej lidze, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Wiesz co, jak teraz myślę, to nawet nie w średniaku, ale jeszcze lepszej drużynie. Oferta z Arsenalu? Pewnie, że bym rozważał. Mógłbym nawet wsiąść na siodełko i pojechać tam rowerem – dodał śmiejąc się.
Komentarze