Mbappe w kadrze meczowej na rewanż z Realem Madryt

Kylian Mbappe i Marco Asensio
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Kylian Mbappe i Marco Asensio

Nadal nie ma pewności czy Kylian Mbappe weźmie udział w rewanżowym pojedynku Real Madryt – PSG. Francuz doznał urazu na poniedziałkowym treningu, ale ostatecznie znalazł się w kadrze meczowej na środowe spotkanie. Najbliższe godziny pokażą, na co może liczyć Mauricio Pochettino od Francuza na Santiago Bernabeu.

  • Uraz Kyliana Mbappe nie jest zbyt poważny
  • Napastnik został włączony do kadry meczowej paryżan na Ligę Mistrzów
  • Pochettino liczy na 23-latka, który odpowiada za siłę rażenia w ataku PSG

Mbappe zjawi się na Santiago Bernabeu

Nad Sekwaną czas na chwilę się zatrzymał, kiedy okazało się, że Kylian Mbappe nie dokończył poniedziałkowego treningu. Francuz podczas ćwiczeń zderzył się z jednym z kolegów, Gana Gueye. Francuskie media od razu zaczęły snuć domysły czy 23-latek będzie zdolny do gry w rewanżu z Realem Madryt.

Pojawiło się wiele wątpliwości, ale okazuje się, że sympatycy PSG mogą spać spokojnie. Mbappe jest w kadrze meczowej, a w przeciągu kilku następnych godzin powinien pojawić się nowy raporty medyczny w tej sprawie. Coraz więcej wskazuje na to, że 23-latek nie będzie musiał spędzić całego meczu na ławce rezerwowych.

– “Kylian Mbappe zostanie poddany dodatkowym badaniom w Madrycie. Czas pokaże czy weźmie udział we wtorkowym treningu PSG na Santiago Bernabeu. O tym czy zagra dowiemy się natomiast w środę” – przekazano w artykule Le Parisien.

W zeszłym sezonie również doszło do podobnej sytuacji z udziałem Mbappe. Co prawda, wówczas sprawy dotyczyły rewanżowego półfinału z Man City. Francuz nie wziął w nim udziału z powodu kontuzji mięśniowej. Finalnie Obywatele rozbili paryżan (2:0). Piłkarze Pochettino byli kompletnie bezradni w potyczce na Etihad, ponieważ brak Mbappe obniżył siłę rażenia w ofensywie.

Dlatego też, gdy poniedziałkowa wieść obiegła Francję, wróciły koszmary z tamtych dni. Reprezentant Trójkolorowych zdobył gola na wagę triumfu w pierwszym meczu, więc nic dziwnego, że w szeregach wicemistrzów Ligue 1 pojawił się niepokój.

Co ciekawe, wraz z zespołem wybrał się jeszcze Sergio Ramos. Hiszpan na pewno nie weźmie udziału w rywalizacji, ale chciał wylecieć do Madrytu. Tym sposobem doświadczony stoper ma okazję zobaczyć się ze startymi kolegami, a przy okazji wesprzeć PSG w walce o korzystny rezultat.

Natomiast ciągłą niewiadomą pozostaje forma Lionela Messiego czy Neymara. Obaj panowie nie błyszczą na francuskim podwórku, czego dowodem jest ostatnia porażka z OGC Nice (0:1). Rozgrywki Ligi Mistrzów to zupełnie inny świat, więc przy nieobecności Mbappe cała nadzieja na awans spadnie na braki byłych zawodników FC Barcelony.

Czytaj więcej: Poweekendowy dwugłos Tetryków

Komentarze