Bayernowi kończą się opcje wzmocnienia obrony. Najbliżej reprezentant Niemiec

Ginter (z prawej) w pojedynku z Okugawą
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Ginter (z prawej) w pojedynku z Okugawą

Bayern Monachium potrzebuje latem wzmocnić środek defensywy. Faworytami zarządu są Andreas Christensen i Matthias Ginter. Duńczyk przyjął już ponoć ofertę Barcelony, dlatego Die Roten skupią się na reprezentancie Niemiec.

  • Bayern Monachium potrzebuje wzmocnienia linii defensywnej, zwłaszcza, że w lipcu z klubem pożegna się Niklas Suele
  • Mistrzowie Niemiec walczyli o Christensena, ten jednak znajduje się ponoć w zaawansowanych rozmowach z Barceloną
  • Die Roten skupią się zatem na Ginterze. Bild przekonuje, że reprezentant Niemiec wpasuje się w mistrzowski zespół

Ginter najpewniej trafi do Bayernu. Czy pasuje do elitarnego klubu?

Bayern Monachium latem koniecznie musi wzmocnić defensywę. Już teraz Bawarczycy tracą więcej bramek niż zakładali i nieraz tracą kontrolę nad spotkaniem. Przed sezonem klub opuścili weterani – Jerome Boateng i David Alaba. W lipcu odejdzie zaś Niklas Suele, który już podpisał umowę z Borussią Dortmund.

Rekordowi mistrzowie Niemiec liczyli na budżetowe załatanie dziur. Skupiali się na dwóch zawodnikach, którym w czerwcu kończą się kontrakty. Pierwszy z nich, Andreas Christensen, dogadał się już jednak z Barceloną. Faworytem w takiej sytuacji stał się zatem Mathias Ginter.

28-latek już kilka tygodni temu zaanonsował Borussii Moenchengladbach, że nie przedłuży umowy. We wtorek niemiecki Bild przedstawił atuty kandydata do wzmocnienia Bayernu Monachium. Odkąd trafił w 2017 roku do Moenchengladbach stał się liderem zespołu. Nie tylko zresztą na boisku, bo znajduje się też w radzie drużyny. Regularnie występuje w reprezentacji Niemiec (ma na koncie 46 występów dla Die Mannschaft). Dziennik podkreśla, że stoper był jednym z niewielu zawodników, którzy nie mogli sobie nic zarzucić po nieudanym Euro 2021.

Ponadto Ginter przewodzi w kreowaniu gry ofensywnej wśród stoperów Bundesligi. W tym sezonie wykonał już 130 podań progresywnych. Dla porównania Suele (66), Dayot Upamecano (75) czy Lucas Hernandez (58) nie zbliżyli się nawet do tego poziomu. Licząc cztery ostatnie sezony, 28-latek rozegrał aż 147 z 160 możliwych spotkań ligowych. Przy pladze kontuzji w Monachium, stoper obdarzony tak dobrym zdrowiem będzie błogosławieństwem. Ponadto poza boiskiem Niemiec jest niezwykle spokojny. Władze Die Roten nie muszą się zatem obawiać o pozaboiskowe ekscesy.

Ginter rozegrał w tym sezonie 24 mecze we wszystkich rozgrywkach. Gracz odbył już pierwsze rozmowy z Bayernem, a trafienie na Allianz Arena byłoby dla niego spełnieniem marzeń.

Czytaj więcej: Lewy może trafić do Madrytu i nie chodzi o Real.

Komentarze