Mino Raiola spotkał się w Monako z Joanem Laportą. Barcelona ma być gotowa na sprowadzenie latem Erlinga Haalanda. Prezes Blaugrany chce, by Norweg był nowym liderem jego rozwijającego się projektu. Ponadto obaj panowie rozmawiali na temat prawego obrońcy Ajaxu Amsterdam – Noussaira Mazraouiego.
- Joan Laporta spotkał się w Monako z Mino Raiolą
- Barcelona jest zdeterminowana, by latem sprowadzić Haalanda. Finansowo jest na to gotowa
- Ponadto obaj panowie rozmawiali na temat Mazraouiego. Prawy obrońca ma kontrakt z Ajaxem tylko do końca sezonu
Barcelona przyspiesza w sprawie Haalanda, Laporta spotkał się z superagentem
FC Barcelona jest niezwykle zdeterminowana, by latem sprowadzić do siebie Erlinga Haalanda. Kataloński Sport – a za nim wiele innych mediów – doniosło wczoraj o “tajnym” spotkaniu Joana Laporty z Mino Raiolą. Jak się okazało, obu panom nie udało się utrzymać go w tajemnicy.
Powszechnie znane jest, że prezes Blaugrany i superagent pozostają w przyjaźni. Już w marcu Haaland ma podjąć decyzję na temat swojej przyszłości, a Laporta chce się upewnić, że wiąże się ona z bordowo-granatowymi barwami. Rozmawiał z Raiolą na temat przenosin jednego z najlepszych napastników na świecie. Sport zapewnia, że Duma Katalonii pod względem finansowym jest przygotowana na przeprowadzenie tej operacji. Klauzula wykupu 21-latka z Borussii Dortmund wynosi 75 milionów euro, ale mowa tu również o premii za podpis, bonusie dla agenta i wysokiej pensji. Laporta jest zdeterminowany, by uczynić z Norwega lidera swojego, nabierającego rozpędu, projektu.
Ponadto obaj panowie rozmawiali w Monako o Noussairze Mazraouim. To prawy obrońca, znajdujący się na radarze Blaugrany. Jego kontrakt z Ajaxem Amsterdam wygaśnie 30 czerwca. Laporta uważa, że Marokańczyk mógłby podnieść poziom prawej strony defensywy zespołu.
Czytaj więcej: Wielki talent z zarobkami na poziomie I Ligi. Barcelona musi szybko docenić Gaviego.
Komentarze