Ajax Amsterdam za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał w poniedziałek, że doszedł do porozumienia z rodziną Abdelhaka Nouriego. Holender w 2017 roku doznał zatrzymania akcji serca i od tamtego czasu wymaga stałej opieki medycznej. Klub z Amsterdamu wypłaci rodzinie piłkarza blisko 8 milionów euro.
- Nouri w 2017 roku w trakcie meczu sparingowego doznał zatrzymania akcji serca
- Rodzina piłkarza oskarżyła klub o niedopatrzenia w kwestii opieki medycznej
- Zawodnik nigdy nie powrócił do pełni zdrowia, a klub zawarł z jego rodziną porozumienie w kwestii wysokości odszkodowania
Nie każda dramatyczna historia w piłce kończy się happy endem
8 lipca 2017 roku Nouri doznał zatrzymania akcji serca podczas meczu sparingowego Ajaksu z Werderem Brema. W rezultacie doszło do poważnego i trwałego uszkodzenia mózgu pomocnika na skutek niedotlenienia. Początkowo klub zaprzeczał, jakoby doszło do jakichkolwiek niedopatrzeń z ich strony. Ajax potwierdził później, że opieka medyczna w trakcie spotkania kontrolnego nie była odpowiednia i jako pracodawca piłkarza wziął na siebie odpowiedzialność za incydent. Klub poza odszkodowaniem zdecydował się zwrócić wszystkie dotychczasowe koszty poniesione na opiekę nad piłkarzem.
W poniedziałek mistrz Holandii poinformował o porozumieniu z rodziną Nouriego. Postępowanie wszczęte przez rodzinę piłkarza w Komitecie Arbitrażowym KNVB zostało zamknięte w wyniku tej ugody. Kwotę odszkodowania ustalono na 7,85 miliona euro netto.
– Dobrze, że osiągnęliśmy porozumienie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że cierpienie Abdelhaka i jego bliskich jeszcze się nie skończyło. Czujemy to w Ajaksie. Bardzo doceniamy, w jaki sposób rodzina się nim opiekuje. Darzy go ona wielką miłością. Kiedy go odwiedzam, rodzina zawsze wita mnie z otwartymi ramionami. Dotyczy to również innych osób z Ajaksu – powiedział Edwin van der Sar, dyrektor generalny holenderskiego klubu.
Abdelhak Nouri przez ponad 2,5 roku był w śpiączce. Na początku 2020 roku jego rodzina w trakcie programu telewizyjnego przekazała, że Holender wybudził się, jednak nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie.
– Nie jest w stanie wykonać większości czynności dnia codziennego. Komunikuje się z nami przez uniesienie i marszczenie brwi. Śpi, je, ogląda nawet mecze – powiedział jego brat Abderrahim.
Komentarze