Kibice zgromadzeni na Wanda Metropolitano obejrzeli w sobotni wieczór niesamowity thriller w wykonaniu Atletico Madryt i Getafe. W pierwszej połowie padło aż sześć goli, a rzutu karnego nie wykorzystał jeszcze Luis Suarez i było 3:3. W drugiej połowie czerwoną kartkę zobaczył natomiast Felipe i sytuacja gospodarzy mocno się skomplikowała, jednak podopieczni Diego Simeone ostatecznie wyszarpali zwycięstwo w ostatnich minutach.
- Fantastyczny spektakl zapewnili w sobotni wieczór swoim kibicom gracze Atletico i Getafe
- Simeone uczula kibiców, że jego zespół walczy tylko o najlepszą czwórkę w tym sezonie
- Już dziś Atletico może spaść na piątą lokatę w tabeli w przypadku zwycięstwa Barcy
Trudna sytuacja Atletico w lidze
Po końcowym gwizdku szkoleniowiec rojiblancos zwrócił się do kibiców Atletico, którzy muszą zdać sobie sprawę z obecnej sytuacji ich ulubieńców. Drużyna z Madrytu nie powtórzy w tym sezonie sukcesu z zeszłorocznej kampanii i ich głównym celem jest walka o najlepszą czwórkę La Liga. Mimo zdobycia kolejnych trzech punktów Atletiko pozostaje daleko z tyłu w walce o mistrzostwo.
– Wygrywamy i przegrywamy. Przegrywamy i wygrywamy. Tak właśnie wygląda nasza gra w ostatnim czasie. Musimy zaakceptować, że naszym celem jest wyścig o przyszłoroczną edycję Ligi Mistrzów. Dla nas liczy się tylko walka o najlepszą czwórkę i nie możemy pozwolić, aby z tego wyścigu odpaść – mówił Diego Simeone cytowany przez gazetę “Marca”.
Kolejnymi ligowymi rywalami Atletico jest Levante i Osasuna, a już za półtora tygodnia czeka ich pojedynek w Lidze Mistrzów z Manchesterem United.
W lidze hiszpańskiej rojiblancos zajmują obecnie czwartą lokatę. Jednak w przypadku dzisiejszego zwycięstwa Barcelony, to Katalończycy usadowią się w tabeli na miejscu premiowanym grą w Champions League.
Zobacz również: Frustracja, kłótnie i dużo szczęścia w Manchesterze United
Komentarze