Klopp chce przedłużenia kontraktu z Milnerem

Jurgen Klopp
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jurgen Klopp

Jurgen Klopp naciska na Liverpool, aby zaproponował Jamesowi Milnerowi nowy kontrakt, dzięki któremu Anglik przez pełne 20 lat występowałby w Premier League. Menedżer chce, aby 36-latek nadal grał dla ekipy z Anfield, natomiast sam zawodnik czeka na ruch ze strony klubu.

  • Klopp chciałby, aby James Milner przedłużył umowę z Liverpoolem
  • Możliwy jest powrót Anglika do Leeds
  • Milner będzie zawodnikiem z 20-letnią historią w Premier League

20 lat w Premier League Jamesa Milnera

Były reprezentant Anglii zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w listopadzie 2002 roku w Leeds mając zaledwie 16 lat. Z końcem trwającej kampanii Milnerowi kończy się kontrakt. Sam zawodnik musi zdecydować, czy chciałby ewentualnie w przypadku oferty przedłużyć kontrakt z Liverpoolem, czy też poszukać nowej drużyny, gdzie miałby szansę na regularniejsze występy.

– Nie ma szans, aby Milner po zakończeniu sezonu zawiesił buty na kołku. Jest zdeterminowany, aby kontynuować karierę i ja to rozumiem – przyznał Jurgen Klopp. – Życie po futbolu jest znacznie dłuższe, więc warto grać tak długo, jak się tylko da. To jest lepsze niż robienie innych rzeczy. Milner z pewnością świetnie sobie poradzi w nowej roli, ale kocha grać w piłkę i zdecydowanie nadal będzie to robił w przyszłym sezonie.

James Milner został okrzyknięty najlepszym wolnym transferem w historii Premier League wygrywając mistrzostwo i Ligę Mistrzów odkąd trafił do Liverpoolu po zakończeniu przygody z Manchesterm City. Często mówi się również, że ma duży wpływ na szatnię The Reds.

W mediach pojawiają się spekulacje, że gdy zrezygnuje z gry w piłkę to zostanie trenerem na Anfield. Jednak póki co, Anglik ma chęć nadal kontynuować karierę. Pojawiają się głosy, że być może zdecyduje się też na sentymentalny powrót do Leeds. W tym sezonie Milner rozegrał 23 spotkania dla The Reds, aczkolwiek ze względu na dużą konkurencję w składzie coraz trudniej wygrać mu rywalizację w środku pola z młodszymi kolegami.

Zobacz również: Klubowe Mistrzostwa Świata: historyczny triumf Chelsea!

Komentarze