Bayer Leverkusen co prawda upiera się, że na razie nie ma postępów w rozmowach na temat przyszłości Kaia Havertza, a agent zawodnika milczy w tej sprawie. Niemniej najnowsze doniesienia mediów dają do zrozumienia, że reprezentant Niemiec jest wciąż blisko zmiany barw klubowych.
Bayer Leverkusen na minioną niedzielę zaplanował wznowienie przygotowań do nowego sezonu, w tym badania medyczne. Kicker podje jednak, że w gronie zawodników zabrakło Havertza, co może świadczyć o tym, że transfer z udziałem piłkarza jest nieunikniony.
Temat wrócił?
Niemieccy dziennikarze cenionego za naszą zachodnią granicą magazynu wykluczają inne powody związane z nieobecnością piłkarza. Tym samym bardzo możliwe, że transakcja z udziałem transferu Havertza do Chelsea FC jest na ostatniej prostej.
Mało prawdopodobne jest to, że 21-latek udał się już na zgrupowanie reprezentacji Niemiec, gdyż jego kolega klubowy Jonathan Tah, który również otrzymał powołanie do drużyny narodowej, był obecny w klubowym ośrodku treningowym Aptekarzy.
Duże pieniądze w tle
Temat transferu z udziałem Havertza do ekipy z zachodniego Londynu był przytaczany przez media praktycznie przez całe lato. Chociaż fakt, że Kevin Volland odszedł z Bayeru na rzecz AS Monaco, nieco zmniejszył prawdopodobieństwo transakcji z udziałem ofensywnego pomocnika, to ostatnio pojawiły się głosy, że do teamu z Leverkusen ma trafić Patrik Schick, który miałby wypełnić w szeregach Bayeru straty w ofensywie.
Chelsea ma zapłacić za Havertza mniej więcej 100 milionów euro, co sprawia, że to oferta, której trudno się oprzeć. W związku z tym, że Bayer nie wydał żadnego komunikatu na temat nieobecności swojego piłkarza, to Kicker daje do zrozumienia, że przedstawiciel Bundesligi i klubu z Premier League przynajmniej wrócili do rozmów na temat transferu Hevertza.
Komentarze