Juventus FC pewnie pokonał Hellas Werona 2:0, a oba gole strzelili piłkarze debiutujący w zespole Starej Damy, a więc Dusan Vlahović i Denis Zakaria. Zdaniem Massimiliano Allegriego, o zwycięstwie Juve zadecydował entuzjazm związany z premierowym występem nowych graczy.
- Massimiliano Allegri podsumował premierowy występ Dusana Vlahovicia i Denisa Zakarii w barwach Juve
- Serbski napastnik powinien być dokładniejszy i bardziej agresywniejszy w walce o piłkę
- Denis Zakaria zaś jest innym typem pomocnika, aniżeli były gwiazdor turyńczyków, Blaise Matuidi
Pewna i spokojna wygrana Juve
Bianconerich nie mieli w niedzielę większych problemów z pokonaniem Hellas Verona na Allianz Stadium. Wynik meczu już w 13. minucie otworzył Dusan Vlahović, który po kapitalnym podaniu Paolo Dybali przelobował bramkarza gości, Lorenzo Montipo. W drugiej połowie prowadzenie Juventusu podwyższył Denis Zakaria. Wygrana gospodarzy mogła być jeszcze bardziej okazała, wszak w pierwszej połowie Vlahović miał jeszcze dwie kapitalne okazje do zdobycia bramki. W drugiej połowie z kolei bliski szczęścia był m.in. Adrien Rabiot.
Była to już trzecia wygrana Starej Damy w czterech ostatnich meczach w Serie A, dzięki czemu turyńczycy w tabeli zajmują 4. miejsce. Do prowadzącego Interu Mediolan tracą jednak wciąż osiem punktów. Massimiano Allegri w ogóle nie myśli o walce o scudetto. Docenia za to postawę sprowadzonych zimą zawodników w ich premierowym meczu w nowych barwach.
Przeczytaj również: Vlahović z golem w debiucie, zaczął jak Dybala i Mandzukić [WIDEO]
Rezerwy u Vlahovicia, Zakaria to nie Matuidi
– Dzisiaj w zespole panował ogromny entuzjazm związany z przybyciem nowych piłkarzy. Żal zatem byłoby go nie wykorzystać – przyznał szkoleniowiec Juventusu na konferencji prasowej. I od razu przeszedł do oceny obu piłkarzy: – Vlahović nie zaczął jednak dobrze, miał kilka nerwowych momentów i kilka razy stracił piłkę. Musi nad tym jeszcze popracować. Oczywiście jest kapitalny w walce o piłkę, ale musi jeszcze popracować nad odbiorami. Denis Zakaria jak Blaise Matuidi? Matuidi był bardziej agresywny, z kolei Zakaria ze swoimi długimi nogami jest lepszy w przechwytach. Jest przyzwyczajony do gry w środku z dwójką graczy, ale dziś dobrze się odnalazł.
Dzięki tej wygranej, Juventus ponownie znalazł się w czołowej czwórce Serie A. Allegri jednak przestrzega wszystkich, którzy uważają, że jego zespół włączy się jeszcze do walki o mistrzostwo Włoch. – To dotyczy Interu, Milanu czy Napoli, my jesteśmy póki co, daleko w tyle. Na razie skupiamy się na rywalizacji o Ligę Mistrzów. 80 punktów powinno nam pozwolić osiągnąć ten cel – podkreślił.
Przeczytaj również: Allegri zdementował plotki ws. odejścia Moraty
Komentarze