Bayern, Hoffenheim i Wolfsburg wygrywają swoje mecze. Lewandowski z dubletem

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Bayern wygrywa pewnie swój mecz, a Lewandowski ustrzelił w nim dublet. Wiele bramek padło też w meczu Hoffenheim i w meczu Wolfsburga. Wilki i Wieśniaki dzięki swoim wygranym są pewni gry w kwalifikacjach do europejskich pucharów. Jedyną nierozstrzygniętą kwestią jest to, kto automatycznie – bez kwalifikacji, zagra w przyszłym sezonie w Lidze Europy.

Czytaj dalej…

Bayern Monachium – SC Freiburg

Nikogo nie dziwi fakt, że Bayern Monachium zdominował pierwszą jak i drugą połowę. Strzelanie rozpoczęło się już w 15. minucie. Wtedy to Lewandowski otrzymał podanie w pole karne i zastawił się przed obrońcami. Zagrał piłkę do tyłu, do Kimmicha, a Niemiec płaskim strzałem w okolicy szesnastego metra otworzył wynik meczu.

W 24. minucie doskonale w polu karnym odnalazł się Robert Lewandowski. Strzał wtedy oddał jeden z zawodników Bayernu, a bramkarz Freiburga sparował piłkę przed siebie, gdzie czekał na nią najlepszy strzelec Bundesligi. Polak głową umieścił piłkę do pustej bramki i podwyższył prowadzenie.

W 33. minucie bramkę kontaktową zdobyli goście. Wtedy to Schmid otrzymał podanie w pole karne i mocnym płaskim dośrodkowaniem skierował piłkę do Holera, który bez problemu trafił do pustej bramki.

Jeszcze w pierwszej połowie Bayern podwyższył prowadzenie. W 37. minucie piłkę do pustej bramki, po podaniu Lucasa Hernandez, skierował niezawodny Robert Lewandowski. Polak ustalił tym samym wynik meczu.

Hoffenheim – Union Berlin

Hoffenheim pewnie i wysoko pokonało Union Berlin. W 11. minucie dośrodkowanie sparował bramkarz, ale wprost pod nogi Bebou. Napastnik zabawił się jeszcze z Nicolasem, który zastępował Gikiewicza i wpakował piłkę do pustej bramki.

W 39. minucie Hoffenheim wykonywało rzut wolny. Piłka odbiła się od muru i dotarła pod nogi Kramaricia. Chorwat bez problemu umieścił piłkę w bramce i podwyższył prowadzenie.

Gospodarze podwyższyli prowadzenie jeszcze w doliczanym czasie gry pierwszej połowy. Wtedy to do piłki zagranej przez Kaderabeka doszedł Dabbur. Izrealczyk mocnym płaskim strzałem skierował futbolówkę między nogami bramkarza Unionu i zdobył trzecią bramkę dla Wieśniaków.

W 68. minucie gospodarze jeszcze bardziej dobili zespół Unionu. Wtedy to doskonałe podanie od Hubnera otrzymał Baumgartner, który znalazł się w sytuacji sam na sam. Młody Austriak bez problemu skierował piłkę do siatki i ustalił wynik meczu na 4:0.

Schalke – Wolfsburg

W Schalke telewidzowie mogli podziwiać festiwal bramek. Strzelanie w 16. minucie zaczął Weghorst. Po nieczystym uderzeniu jednego z kolegów, Holender przejął piłkę i z okolicy piątego metra skierował ją do bramki, otwierając wynik meczu.

Druga bramka padła dopiero w 56. minucie a jej autorem ponownie był Weghorst. Holender otrzymał doskonałe podanie od Steffena, dzięki któremu znalazł się w sytuacji sam na sam. Napastnik strzałem podcinką pokonał bramkarza i podwyższył prowadzenie.

Kolejny gol został zdobyty chwilę potem, bo w 59. minucie. Wtedy to piłka po strzale jednego z zawodników Wolfsburga odbiła się od słupka. Na ich szczęście dotarła pod nogi Mbabu, który skierował ją do pustej bramki.

Gospodarze zostali dobici w 69. minucie. Wtedy to bramkarz Schalke piąstkował piłkę, a przed polem karnym przejął ją Joao Victor. Brazylijczyk bez namysłu oddał płaski strzał i podwyższył prowadzenie na 0:4.

Honorową bramkę Schalke zdobyło minutę później. Wtedy to podanie od Kutucu otrzymał Matondo. Walijczyk znalazł się w sytuacji sam na sam i pokonał bramkarza, ustalając wynik meczu na 1:4.

Komentarze