Wszechstronny zawodnik Manchesteru City Ołeksandr Zinczenko znalazł się w kręgu zainteresowań rewelacji hiszpańskiej La Liga – Realu Betis. Klub z Sewilli jest gotowy zaoferować reprezentantowi Ukrainy regularne występy.
- Ołeksandr Zinczenko cały czas odgrywa ważną rolę dublera w zespole Manchesteru City
- Zawodnik nie gra regularnie w drużynie Josepa Guardioli, ale nie zamierza odchodzić
- Piłkarz nie może także narzekać na brak zainteresowania, a jednym z klubów, które o niego pytały jest Real Betis
Real Betis chciałby Zinczenkę
Zinczenko w zespole prowadzonym przez Josepa Guardiolę pełni przede wszystkim rolę dublera i nie może liczyć na regularne występy. W tym sezonie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, wystąpił łącznie w 12 spotkaniach. Mogłoby się wydawać, że Ukrainiec chętnie przeniósłby się do drużyny, która pozwoliła mu na częstsze występy. Według brytyjskich mediów Zinczenko jest jednak zdeterminowany, aby pozostać na Etihad Stadum, a nawet przedłużyć obowiązujący do 2024 roku kontrakt.
Ukrainiec niewątpliwie byłby ciekawym wzmocnieniem dla wielu europejskich klubów, które przyglądają się jego sytuacji w Manchesterze City. Według informacji The Sun, jednym z klubów, który chętnie widziałby zawodnika w swoim zespole, jest Real Betis. Drużyna z Sewilli, która obecnie zajmuje świetne trzecie miejsce w tabeli La Liga, chciałaby się wzmocnić na drugą połowę sezonu i złożyła już zapytanie na Etihad Stadium.
O finalizację transferu podczas styczniowego okna transferowego może być jednak bardzo trudno, nie tylko z uwagi na stanowisku samego piłkarza. Mało prawdopodobne jest, aby odejście Zinczenki zgodził się Josep Guardiola, który taką decyzją znacząco ograniczyłby swoje pole manewru przed decydującą częścią sezonu.
Zobacz także: Liverpool powalczy latem o gwiazdę Leicester City
Komentarze